futurebeat.pl NEWSROOM Od lat mówi się, że diesel to martwa technologia. Teraz Renault zaproponowało jej odrodzenie Od lat mówi się, że diesel to martwa technologia. Teraz Renault zaproponowało jej odrodzenie Przyszłość silnika diesla w Europie wydawała się już nie istnieć. Renault wyciąga jednak z kostnicy martwą technologię. Francuska firma zapowiada, że stworzy nowy motor wysokoprężny, spełniający normę Euro 7. newsWiktor Szczęsny16 lutego 2024 Źrodło fot. Materiał producentai Wydawać by się mogło, że w państwach, należących do Unii Europejskiej, przyszłość motoryzacji spalinowej jest już zamknięta na kłódkę. Zwłaszcza silniki diesla już dawno temu usłyszały swój wyrok i czekają do 2035 roku na swoją karę śmierci. Mowa tu oczywiście o mającym wejść wówczas zakazie sprzedaży nowych aut z silnikami, wytwarzającymi emisje CO2. Powiązane:Nie będzie już spalinowych Audi A4, od 2025 roku model będzie konkurować z Teslą Co jednak zaskakujące, Renault wyciąga rękę do odtrąconej i znienawidzonej przez unijnych urzędników technologii. Wraz w włoską firmą Dumarey planują wdrożyć wkrótce nowy motor wysokoprężny, powstający obecnie pod kryptonimem „Horse”. Czy to jednak może opłacić się w obecnej, trudnej dla takich konstrukcji, rzeczywistości? Ekologiczne ale nie ekonomiczneOkazuje się, że najprawdopodobniej tak. Portal Xataka podaje, że Renault uznaje gwałtowne przejście z silników spalinowych na technologię bezemisyjną za zbyt drogie. Wysokie koszty dotyczą zarówno produkcji, jak i finalnego produktu, przez co ucierpieć może sprzedaż. Nie bez znaczenia są również liczne ograniczenia, które aktualnie cechują samochody elektryczne, takie jak chociażby krótki zasięg czy nieduża ładowność. Przykłady te nie są przypadkowe, bowiem Renault i Dumarey chcą, by nowy motor trafił do segmentu aut dostawczych, a więc tam, gdzie obie te kwestie są niezmiernie istotne dla klientów. Nowy diesel do dostawczego RenaultCo jednak kryje się za kryptonimem „Horse”? Wedle danych producenta, ma być to dwulitrowy silnik wysokoprężny, spełniający rygorystyczną normę Euro 7, mającą wejść w życie dopiero w połowie 2030 roku. Widać zatem, że producent zamierza produkować nowy motor praktycznie do samego wprowadzenia zakazu dla sprzedaży „spalinówek”. Dopasowanie się do nadchodzących wymagań może być z kolei niezwykle trudne, zwłaszcza dla diesla, jednak Renault i Dumarey są zdecydowani. Ma on docelowo trafić do dostawczego modelu Trafic. Ekologiczno-prawne fikołkiPozornie wydaje się, że konstruowanie silnika wysokoprężnego w obecnej sytuacji w UE i to nawet pomimo sporych kosztów wdrażania technologi zeroemisyjnej, jest ryzykowne. Istotnym jednak argumentem może być chęć zabezpieczenia się w sytuacji, gdy głośno zapowiadany zakaz zostanie przesunięty w czasie. Wówczas wielu producentów może zostać „na lodzie” w segmencie „spalinówek”. Renault za to będzie wtedy przygotowane do dalszej rywalizacji, posiadając w swoim portfolio nowoczesnego diesla, spełniającego normy Euro 7. Należy pamiętać, że francuski producent posiada w swojej ofercie sporo elektrycznych modeli. Firma podchodzi bardzo odważnie do tego segmentu, czego przykładem może być odejście w piątej generacji popularnego modelu kompaktowego Megane od silników spalinowych, na korzyść wyłącznie elektrycznych wersji. Czas pokaże, czy taktyka Renault poskutkuje na rynku. Czytaj więcej:Hybrydowy SUV, który potrafi pływać. YangWang U8 firmy BYD może pojawić się w Europie POWIĄZANE TEMATY: moto samochody elektryczne samochody Unia Europejska Wiktor Szczęsny Wiktor Szczęsny Do zespołu GRYOnline.pl dołączył po nabraniu doświadczenia i obronie pracy licencjackiej na dziennikarskim kierunku studiów, zostając jednym z autorów wpisów w serwisie Cooldown.pl. Pierwsze teksty publikował na własnym fanpage'u jeszcze przed maturą. W wolnych chwilach chętnie ogrywa gry wyścigowe i bijatyki; bardzo często zagląda też do platformówek, zwłaszcza do Sonica. Miłośnik starych konsol, wśród których najbardziej ceni sobie Segę Mega Drive, przy której spędza wiele czasu. Nie jest mu obcy polski YouTube czy Twitch. Prócz gamingu, chętnie majsterkuje przy starych sprzętach audio Unitry. Interesuje się również francuską i japońską motoryzacją. Będę grała w grę. Jaką? Tomb Raider - a to dzięki tej retrokonsoli pozwalającej na ogranie pierwszej trylogii przygód Lary Croft Będę grała w grę. Jaką? Tomb Raider - a to dzięki tej retrokonsoli pozwalającej na ogranie pierwszej trylogii przygód Lary Croft Wielki powrót Intela? Tajemniczy Core i9-15900K wycieka w benchmarku Wielki powrót Intela? Tajemniczy Core i9-15900K wycieka w benchmarku Szejkowie zacierają ręce - to może być najdroższy RTX 5090 na rynku Szejkowie zacierają ręce - to może być najdroższy RTX 5090 na rynku Hybryda analogowej i cyfrowej fotografii. Z tym aparatem natychmiastowym przestaniecie marnować wkłady na wydruki nieudanych zdjęć Hybryda analogowej i cyfrowej fotografii. Z tym aparatem natychmiastowym przestaniecie marnować wkłady na wydruki nieudanych zdjęć RTX 5070 vs RTX 4070: O ile szybszy jest nowy model ze średniej półki bez ray tracingu i DLSS? Prognoza RTX 5070 vs RTX 4070: O ile szybszy jest nowy model ze średniej półki bez ray tracingu i DLSS? Prognoza