futurebeat.pl NEWSROOM Najnowsze RTX-y wciąż mają problem z czarnym ekranem. Problem teraz jest związany z generatorem klatek i sterownikami w wersji 572.60 Najnowsze RTX-y wciąż mają problem z czarnym ekranem. Problem teraz jest związany z generatorem klatek i sterownikami w wersji 572.60 RTX-y z serii 50 wciąż mają sporo kłopotów. Według najnowszych doniesień problem czarnego ekranu nie został rozwiązany w ostatniej aktualizacji. Teraz nie działają gry z generatorem klatek. gamingLuna Jarosz3 marca 2025 Źrodło fot. Javier Esteban | Unsplashi Delikatnie mówiąc premiera najnowszych kart graficznych z serii RTX 50 do najlepszy nie należy. Nvidia boryka się w ostatnich tygodniach z masą problemów, związanych z ich świeżymi układami. Okazało się, że nowiutkie RTX-y nie obsługują 32-bitowego PhysX-a, co z kolei przyczynia się do tragicznej wydajności w wielu starszych tytułach. Inną usterką, która wydawała się być rozwiązana dotyczyła zjawiska czarnego ekranu. Jak się jednak okazało problem ten wciąż nęka pecetowych graczy. Teraz winowajcą ma być generator klatek? Here we go again...Nvidia w ostatniej aktualizacji 572.60 wyeliminowała błąd wywołujący czarny ekran, który był związany z DisplayPort, a także z BIOS-em. A tak się przynajmniej wydawało. Problem ten wrócił jak bumerang, ponieważ coraz więcej osób się skarży, że gry obsługujące Multi-Frame Generation (generator klatek) przestały działać. Dokładniej mówiąc, tytuły korzystające z MFG zawieszają się i wyświetlają owiany złą sławą czarny ekran. Sytuacji nie poprawia hotfix 572.65, który także wykazuje ten sam problem u części graczy (via Wccftech). Ciężko na tę chwilę powiedzieć, co dokładnie jest problem. Być może usterka jest związana ze sposobem działania generatora klatek, jednak na tę chwilę to tylko domysły. Czy jest jakieś rozwiązanie tego problemu? Tak, ale może się ono nie spodobać wszystkim. Mianowicie można wycofać aktualizację. W poprzednich wersjach omawiana awaria pojawiała się znacznie rzadziej. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale dla wielu użytkowników, to jedyna opcja, aby móc ogrywać tytuły. Powiązane:Nowa karta graficzna jest pierwszą, która posiada czujnik czegoś, co kiedyś było nieistotne Ta wpadka tuż przed premierą nowych Radeonów zdecydowanie nie jest Nvidii na rękę. Jeśli chodzi o samą usterkę, to zapewne w najbliższym czasie zieloni wydadzą koleją „łatkę”. Miejmy nadzieje, że wówczas ten problem zostanie definitywnie rozwiązany. Czytaj więcej:Zbliża się koniec dla tych kart graficznych Nvidii. Zobacz czy twoja znajduje się na liście POWIĄZANE TEMATY: gaming karty graficzne problemy techniczne (sprzęt) Nvidia RTX Luna Jarosz Luna Jarosz Pasjonatka konsol i komputerów. Obecnie pochłonięta rozwojem branży IT, poluje na nowinki technologiczne. Interesuje się również grami strategicznymi, ale lubi też pograć w Dark Souls. Swój czas poświęca także na gry e-sportowe. Jej hobby to kolekcjonowanie gier na PlayStation 2 i eksperymenty na owej konsoli w celu rozbudowy jej funkcjonalności. Przyjemność czerpie z naprawy komputerów. Wieczorami zaś przyszło jej spędzać czas na oglądaniu filmów, czy seriali anime. Kocha górskie klimaty i spacery wieczorami. Wielką radość sprawia jej czytanie książek fantasy. Samsung Galaxy S25 Edge oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację oraz polskie ceny Samsung Galaxy S25 Edge oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację oraz polskie ceny Skazane na zapomnienie? Oto konsole, które nigdy nie zostały wydane Skazane na zapomnienie? Oto konsole, które nigdy nie zostały wydane Po 10 latach oczekiwania użytkownicy systemu Windows mogą w końcu odetchnąć z ulgą, ciesząc się prawdziwą ewolucją menu Start Po 10 latach oczekiwania użytkownicy systemu Windows mogą w końcu odetchnąć z ulgą, ciesząc się prawdziwą ewolucją menu Start Papież Leon XIV wyjaśnia wybór imienia. Kluczową rolę odegrała sztuczna inteligencja Papież Leon XIV wyjaśnia wybór imienia. Kluczową rolę odegrała sztuczna inteligencja Nvidia ukrywała potwora? Ujawniono prototyp GPU z 48 GB VRAM, który nigdy nie trafił do sklepów Nvidia ukrywała potwora? Ujawniono prototyp GPU z 48 GB VRAM, który nigdy nie trafił do sklepów