MSI potwierdza ograniczoną dostępność RTX-ów 50 na premierę

Premiera najnowszych kart graficznych NVIDIA GeForce RTX z serii 50 zbliża się wielkimi krokami. Konsumenci z niecierpliwością wyczekują 30 stycznia 2025 roku, kiedy to modele RTX 5090 i RTX 5080 oficjalnie trafią do sprzedaży. Niestety, jeden z głównych partnerów NVIDII, firma MSI, studzi entuzjazm i potwierdza, że dostępność tych kart graficznych w dniu premiery będzie mocno ograniczona (via Wccftech / ITHome).

MSI ostrzega przed trudnościami w zakupie

MSI, za pośrednictwem swojego oficjalnego kanału na forum portalu ITHome, potwierdziło, że ilość kart graficznych RTX z serii 50 dostępnych 30 stycznia będzie niewystarczająca. Ta sytuacja dotyczy szczególnie flagowych modeli RTX 5090 i RTX 5080, które będą trudne do zdobycia nawet po wyższej cenie niż sugerowana.

Powiązane:"Komputery to nie inwestycja”. Gracz zapłacił około 13 tysięcy złotych za komputer do gier - dziś dostaje za niego prawie 4 razy mniej

Według tych informacji, niewielka ilość kart na rynku związana jest z problemami komunikacyjnymi pomiędzy Nvidią a producentami kart graficznych (AIC) oraz zbliżającym się Chińskim Nowym Rokiem. Niektórzy sprzedawcy detaliczni otrzymali zaledwie kilka sztuk modelu RTX 5090, a w niektórych regionach ceny RTX-ów 5090 i 5080 poszybowały w górę, osiągając nawet dwukrotność sugerowanej ceny detalicznej. Sytuacja ma się jednak poprawić w lutym.

Niestety, doniesienia MSI tylko potwierdzają to, o czym pisaliśmy wcześniej na naszym portalu. Zarówno RTX 5090, jak i RTX 5080 będą prawdopodobnie bardzo trudne do kupienia na premierę. Już wcześniej informowaliśmy o niskiej dostępności kart, rosnących cenach u sprzedawców detalicznych, a nawet o scalperach żądających horrendalnych sum za „gwarantowane sloty” na zakup.

Wygląda na to, że gracze, którzy liczyli na zakup nowych kart w dniu premiery, będą musieli uzbroić się w cierpliwość i przygotować na spory wydatek. Miejmy nadzieję, że sytuacja unormuje się w kolejnych miesiącach.

Czytaj więcej:Gracz powraca do gier po 14 latach spędzonych w więzieniu i chce wiedzieć, czym jest DLSS - społeczność próbuje mu pomóc