Minikamerka z podglądem w telefonie - sprawdzamy, jak wygląda rynek

Minikamera z podglądem w telefonie to urządzenie, które może się przydać w różnych okolicznościach – od urlopu poza domem, w trakcie którego chcemy mieć oko na swoje rzeczy, skończywszy na sytuacjach, w których próbujemy sprawdzić, co nasze psy robią, gdy nie ma nas w domu. W tym poradniku opisujemy, ile kosztują i czym różnią się od siebie takie gadżety, a także gdzie można je kupić.

Minikamery – czym się od siebie różnią?

Przeglądając rynek minikamer oferujących możliwość podglądu w telefonie, szybko można zauważyć panujący na nim „rozstrzał” cenowy. Najtańsze urządzenia tego typu kupimy bowiem już za kilkadziesiąt złotych, z kolei za najdroższe przyjdzie nam zapłacić nawet powyżej 1500 zł.

Rozmiary i stopień ukrycia

1. Różnice wynikają z szeregu czynników, wśród których prym wiedzie aspekt „mini” w poszukiwanej przez nas kamerze, a także stopień jej ukrycia. Zasada jest prosta – im mniejsza jest kamera, tym wyższa jest jej cena.
2. Podobnie mają się sprawy z kwestią „ukrycia” takiej kamery. Co prawda dość niewielką kamerę można nabyć już za kilkadziesiąt złotych, jednak będzie ona wyglądać jak... no cóż – kamera. Już za kilkaset złotych można jednak nabyć minikamerę szpiegowską, ukrytą w obudowie ładowarki USB, wyglądającą niczym guzik czy schowaną w zegarze.
3. Droższe kamery, kosztujące powyżej 1000 zł, mogą natomiast być ukryte na przykład w formie lampki nocnej czy... odświeżacza powietrza.

Jakość wideo i przydatne funkcje dodatkowe

Oczywiście na tym nie kończą się różnice pomiędzy poszczególnymi minikamerami.

1. Gadżety tego typu różnią się od siebie także pod względem jakości rejestrowanego obrazu, toteż zaopatrując się w sprzęt za raptem kilkadziesiąt złotych, nie mamy co liczyć na szczegółowe nagrania. Chcąc zapewnić sobie optymalną jakość wideo, warto przygotować od około 200 zł wzwyż.
2. Ponadto minikamery dysponują przeróżnymi funkcjami dodatkowymi, na czele z detekcją ruchu i głosu czy powiadomieniami wysyłanymi do użytkownika, których obecność również wpływa na cenę.
3. Oprócz tego, co dla niektórych może być pewnym zaskoczeniem – nie wszystkie minikamery oferują możliwość zapisywania nagrań, a ich funkcjonalność sprowadza się jedynie do transmitowania obrazu w czasie rzeczywistym.
4. Osobna wzmianka należy się kwestii możliwości zdalnej kontroli nad taką kamerą. Podczas gdy najtańsze oferują po prostu możliwość przesyłania obrazu i ewentualnie dźwięku, droższe pozwalają między innymi na obracanie obiektywem w poziomie i pionie czy choćby posiadają wbudowany głośnik, który pozwala na rozmowę z zarejestrowanym przez kamerę człowiekiem lub zwierzęciem (w Internecie roi się od nagrań prezentujących, jak ludzie komunikują się w ten sposób ze swoimi pozostawionymi w domu pupilami).
5. Nie bez znaczenia pozostaje również ich czas pracy na baterii; droższe, kosztujące co najmniej kilkaset złotych urządzenia tego typu potrafią pracować przez kilka dni, z kolei tańsze mogą nawet wymagać podłączenia do prądu.

Minikamera z podglądem – gdzie kupić?

Miejsc, w których możemy kupić minikamerki z podglądem w telefonie, jest w zasadzie na pęczki.

1. W serwisie Allegro wręcz roi się od ofert sprzedaży tego typu urządzeń – wystarczy wejść do kategorii „Mini kamery”.
2. Oczywiście minikamery znajdziemy również w serwisie AliExpress.
3. Ponadto funkcjonuje wiele sklepów internetowych, dla których jednym z filarów działalności jest sprzedaż kamer z podglądem w telefonie. Mowa między innymi o takich miejscach, jak Gospy.pl czy Szpiegujemy.com.

Na koniec należy odnotować, że kupując minikamerę z podglądem w telefonie, warto zagłębić się w opinie nie tylko na temat samego urządzenia, lecz również sprzedawcy, w którego ofercie je znaleźliśmy. Najczęściej bowiem mamy do czynienia z tak zwanymi „bezfirmówkami”, toteż zaopatrując się w jedną z nich, dobrze jest sprawdzić, co na jej temat mają do powiedzenia jej użytkownicy.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!