Ładowanie telefonu tylko do 80 procent: Czy to ma sens?

Eksperci przekonują, że ładowanie baterii telefonu tylko do 80% znacznie wydłuży jej żywotność. Może się to jednak wiązać z pewnymi niedogodnościami, dotyczącymi m.in. krótszego czasu korzystania ze sprzętu.

mobile
Marek Pluta28 sierpnia 2023
1
Źrodło fot. Unsplash | De an Sun
i

GameStar przekonuje nas, że istnieje sposób na wydłużenie żywotności baterii zamontowanej w naszych smartfonach. Zdaniem portalu wystarczy tylko ładować ją do poziomu maksymalnie 80% pojemności, dzięki czemu smartfon będzie nam służył znacznie dłużej. Pojawia się jednak pytanie, czy takie rozwiązanie ma sens i faktycznie może nam przynieść określone korzyści.

Prosty sposób wydłużenia żywotności baterii

Bateria to najsłabszy element wyposażenia współczesnego smartfona, który poddaje się najszybciej. Negatywny wpływ na jej żywotność ma bowiem dążenie producentów do jak najszybszego ładowania sprzętu, więc oferują coraz mocniejsze ładowarki. Tymczasem przyspiesza to degradację akumulatora i wymusza konieczność częstszej jego wymiany. Nie jest to kłopot, jeśli zmieniamy smartfon maksymalnie co dwa lata. Gdybyśmy jednak chcieli korzystać z telefonu znacznie dłużej, musimy liczyć się z koniecznością kupienia za jakiś czas nowej baterii.

Istnieje jednak prosta metoda na wydłużenie żywotności akumulatora, a jest nim zmiana sposobu ładowania telefonu. Według Niemieckiej Komisji ds. Elektrotechniki, bateria starzeje się szybciej, jeśli rozładowuje się poniżej 20% i jest ładowana do 100% pojemności. Elektrody poddawane są obciążeniom, ponieważ odkształcają się, nagrzewają i reagują chemicznie podczas ładowania oraz rozładowywania akumulatora. Naprężenia mogą powodować pęknięcia, odpryski, korozję, degradację, a także zwarcia w elektrodach, wpływając na wydajność oraz żywotność akumulatora.

Utrzymywanie jej w przedziale 20-80% pojemności powinno więc znacząco wydłużyć żywotność baterii, zapewniając przy tym także inne korzyści. Ładowanie do niepełnej pojemności podnosi również bezpieczeństwo, ograniczając ryzyko przegrzania się oraz eksplozji. Wprawdzie nowoczesne baterie mają szereg zabezpieczeń chroniących przed takimi zdarzeniami, jednak technologie bywają czasem zawodne.

Ładowanie akumulatora do 80% pojemności

Taki sposób ładowania zapewnia korzyści, ale też nie jest wolny od wad. Przede wszystkim w znacznym stopniu ograniczamy użytkowanie telefonu, bo strata 40% całkowitej pojemności nie pozostanie bez wpływu na czas działania sprzętu. Dodatkowo wymusi konieczność częstszego ładowania. Dla osób, które intensywnie korzystają z telefonu, może to być mocno uciążliwe.

Kolejnym problemem jest konieczność kontrolowania zużycia baterii oraz ładowania do 80%. Na szczęście niektórzy producenci ułatwiają to, umożliwiając ustawienie maksymalnego poziomu, do jakiego akumulator zostanie uzupełniony.

W przypadku urządzeń Apple jest to funkcja „Zoptymalizowane ładowanie akumulatora”. Wprawdzie nie wyłącza ładowania po dojściu 80%, lecz w niektórych przypadkach je opóźnia. W urządzeniach z Androidem dostępna jest podobna opcja, która w zależności od producenta funkcjonuje pod różnymi nazwami. W sprzęcie Samsunga nazywa się „Ochrona baterii” i pozwala ustawić maksymalny poziom ładowania na 85%. Z kolei w smartfonach Google Pixel system automatycznie obniża napięcie po osiągnięciu naładowania na poziomie 80%.

Czy ładowanie telefonu do 80% rzeczywiście ma sens? To zależy od indywidualnych preferencji każdego użytkownika oraz sposobu użytkowania sprzętu. Osobom, które intensywnie korzystają z niego w ciągu dnia, limit ładowania może tylko przeszkadzać, gdyż skróci czas pracy urządzenia. Podobnie jest z użytkownikami, którzy często wymieniają telefony. Jeżeli jednak ktoś chce kupić smartfon i korzystać z niego przez wiele lat, to wspomniana metoda może okazać się bardzo użyteczna, gdyż pozwoli oszczędzić na kosztach wymiany akumulatora.

A co Wy sądzicie o takim pomyśle? Zachęcam do wyrażenia swojego zdania w komentarzach.

POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple smartfony Android

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Apple iPhone 15 w tej promocji to przepis na hit. W końcu smartfon, na który możemy sobie pozwolić

Apple iPhone 15 w tej promocji to przepis na hit. W końcu smartfon, na który możemy sobie pozwolić

„Wszystko, co piękne, urocze i analogowe, zostanie zniszczone przez płaski, czarny ekran”: gorzka reakcja klientów Apple na reklamę nowego iPada

„Wszystko, co piękne, urocze i analogowe, zostanie zniszczone przez płaski, czarny ekran”: gorzka reakcja klientów Apple na reklamę nowego iPada

Pracownik zarabiał ponad 900 tys. zł mając dwa etaty jednocześnie, ale z tego zrezygnował z kilku powodów

Pracownik zarabiał ponad 900 tys. zł mając dwa etaty jednocześnie, ale z tego zrezygnował z kilku powodów

PS5 Pro może być jeszcze wydajniejsze niż sądziliście

PS5 Pro może być jeszcze wydajniejsze niż sądziliście

Nadchodzi kosmiczny zegarek, ulepszony model dla aktywnych i świetne smartbandy, byliśmy na pokazie Huawei

Nadchodzi kosmiczny zegarek, ulepszony model dla aktywnych i świetne smartbandy, byliśmy na pokazie Huawei