Już nie musisz mieć 8 GB VRAM, żeby zagrać w Indianę Jonesa; aktualizacja poprawia wydajność na słabszych PC

Najnowsza egranizacja przygód słynnego poszukiwacza przygód zbiera dość pozytywne recenzje, choć na razie nie bije rekordów popularności. Indiana Jones i Wielki Krąg mimo tematyki związanej z archeologią słabo współpracuje ze starszymi sprzętem, a w szczególności kartami graficznymi bez wsparcia ray tracingu. Twórcy jednak nie zapominają o graczach i stale pracują nad poprawą działania gry. Oto do akcji wkracza nowa aktualizacja, która obniża nieco wymagania graficzne (ilość pamięci VRAM), oraz wprowadza kilka istotnych poprawek obrazu.

Indiana Jones i druga aktualizacja

8 GB pamięci graficznej już nie jest konieczne, choć nadal raczej wskazane do komfortowego grania. Co prawda wcześniej także możliwe było uruchomienie gry na GPU z mniejszą ilością pamięci, lecz w takiej sytuacji gra dezaktywowała globalne podświetlenie, co praktycznie czyniło ją niegrywalną.

Nowa aktualizacja poprawia działanie Nvidia DLSS i skalowania wraz z generowaniem klatek (Frame gen), co może pozwolić na granie osobom nie dysponującym kartą graficzną z 8 GB pamięci.

Gracze, którzy już od pewnego czasu cieszą się przygodami Indiany Jonesa mogą zauważyć zmiany w wyglądzie gry. W szczególności dotyczy to posiadaczy konsol Xbox Series X/S. Na tych platformach ciemne obszary były niedostatecznie ciemne, co psuło nieco wygląd niektórych lokacji. Teraz zostało to skorygowane, co widać na powyższym screenie. Pełny opis poprawek dostępny jest na stronie Bethesdy Softworks.

Karty graficzne w sklepie RTV Euro AGD

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!