iPhone 16 Pro Max wyprzedany niemal wszędzie, Polacy rzucili się na jego najtańszą wersję

Jeszcze parę godzin temu pisaliśmy, że Apple podkręca atmosferę przed startem sprzedaży iPhone’ów 16 wyłączając stronę swojego sklepu. Jak się okazuje, taktyka ta zadziała wybitnie dobrze. Najlepsza wersja smartfona – iPhone 16 Pro Max – spotkała się z ogromnym zainteresowanie. Najtańszej wersji tego modelu już nie uświadczycie w wielu polskich sklepach.

iPhone 16 Pro Max 256 GB zniknął niemal natychmiastowo

Jeśli spojrzycie na najpopularniejsze polskie sklepy takie jak Media Expert czy też x-kom to zauważycie, że kilku wariantów modeli iPhone’a 16 po prostu brakuje. Największym braniem zdecydowanie cieszy się wariant Pro Max z pamięcią 256 GB, który rozszedł się w całym nakładzie praktycznie od ręki.

Apple.com

Na oficjalnym sklepie Apple obecnie dostępne są wszystkie modele iPhone’a 16 – również kłopotliwy Pro Max 256 GB. Musicie się jednak liczyć z faktem, że czas realizacji może w przypadku niektórych wariantów wynosić nawet 3 tygodnie. Na premierę możecie go więc nie otrzymać.

Powiązane:iPhone 16 - dwie karty SIM. Tłumaczymy, co i jak

iPhone 16 w Apple.com

Media Expert

Obecnie iPhone 16 Pro Max 256 GB jest całkowicie niedostępny. W przypadku innych modeli natomiast pojawiają się braki w poszczególnych kolorach.

iPhone 16 w Media Expert

RTV Euro AGD

Jak można się było spodziewać, w RTV Euro AGD również nadal nie ma w ofercie iPhone 16 Pro Max 256 GB. Pozostałe modele są natomiast dostępne.

iPhone 16 w RTV Euro AGD

x-kom

W przypadku sklepów x-kom również nie uświadczycie iPhone’a 16 Pro Max w wersji 256 GB. W przypadku pozostałych modeli również można zauważyć braki.

iPhone 16 w x-kom

Nie ma co ukrywać, dużą zasługę może tutaj odgrywać atrakcyjna wycena telefonów. iPhone 16 jest bowiem w naszym kraju tańszy od swojego ubiegłorocznego poprzednika. Mogło to wiec zachęcić wiele osób na przesiadkę na nowszy sprzęt.

Czytaj więcej:iPhone 16e - wszystko, co trzeba wiedzieć. Ekran, aparat, specyfikacja, cena

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!