Huawei rzuca wyzwanie Apple; Huawei Vision będzie znacznie tańsze i lżejsze od Apple Vision Pro

Do sprzedaży trafiły oczekiwane od dawna gogle Apple Vision Pro, które mają podbić rynek sprzętu do rozszerzonej rzeczywistości. Choć pierwsze testy sugerowały, że gadżet nie należy do najwygodniejszych, to jest całkiem solidny, co w przypadku tego typu urządzeń, które są mocno narażone na zniszczenie, jest bardzo istotną cechą. Według najnowszych doniesień, podobne urządzenie szykuje również Huawei.

Huawei Vision rywalem dla Apple Vision Pro

Największą wadą produktu Apple może być jednak cena, wynosząca niemal 16 tys. zł, dlatego wielu entuzjastów tej technologii czeka na ruch ze strony rywali, którzy mogą zaoferować sprzęt bardziej przystępny cenowo. Być może niebawem doczekamy się podobnego urządzenia od koncernu Huawei, który pracuje nad Huawei Vision.

Powiązane:Twój iPhone Cię nie obudzi, dosłownie. Budzik w smartfonie Apple szwankuje przez wadliwe oprogramowanie

Co prawda produkt chińskiego giganta nie będzie w stanie rywalizować z Apple Vision Pro pod względem wydajności. Może być za to konkurencyjny w innych obszarach. Li Nan, były dyrektor marketingu firmy Meizu, w chińskich mediach społecznościowych zdradził, że Huawei Vision będzie znacznie lżejsze od swojego rywala, gdyż ważyć ma tylko 350 gramów, zamiast 600 gramów w przypadku Apple. Otrzyma natomiast te same panele Micro OLED 4K pochodzące od Sony, dzięki czemu zapewni podobne wrażenia wizualne, jak sprzęt giganta z Cupertino.

Konkurencyjna będzie również cena, która wyniesie 15 tys. juanów (ok. 8400 zł), a więc będzie niemal o połowę mniejsza, niż Apple Vision Pro. Musimy jednak pamiętać, że za tę kwotę otrzymamy sprzęt o słabszej specyfikacji technicznej, w porównaniu do urządzenia amerykańskiej firmy.

Huawei Vision nie posiada bowiem technologii EyeSight, która symuluje oczy użytkownika, dzięki czemu osoby stojące w pobliżu wiedzą, kiedy korzystamy z aplikacji. Gdy ktoś zbliża się do posiadacza gogli, wówczas urządzenie odsłania jego oczy, pozwalając zobaczyć tę osobę.

Niższa cena i mniejsza masa chińskich gogli

Problemem może okazać się również wydajność, ponieważ Apple Vision Pro dysponuje połączeniem bardzo mocnych układów M2 oraz R1. Huawei planuje wykorzystać w zestawie opracowane przez siebie chipy, lecz jest mało prawdopodobne, by producent mógł mieć pod ręką coś mocniejszego, od Kirin 9000S. Co prawda chińska firma chce jeszcze w tym roku rozpocząć produkcję procesorów z wykorzystaniem technologii 5 nm, ale istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że będą gotowe przed premierą gogli. Nieoficjalnie mówi się również, że chiński produkt będzie oferował niemal zerowe opóźnienie, ale z Kirin 9000S może to być trudne do zrealizowania, ze względu na duże obciążenie strumieniami danych 4K.

Pamiętajmy jednak, że na razie informacje dotyczące Huawei Vision są tylko niepotwierdzonymi plotkami, więc należy poczekać na więcej konkretów. Na razie nie wiemy kiedy urządzenie miałoby trafić na rynek, ale biorąc pod uwagę, że Sony potrzebuje co najmniej sześć miesięcy na wyprodukowanie i dostarczenie ekranów, premiera gogli mogłaby odbyć się dopiero pod koniec bieżącego roku.

Dodam, że Huawei Vision to nie jedyne okulary, które chiński koncern ma w swojej ofercie. Mniej więcej rok temu wprowadził do sprzedaży urządzenie o nazwie Vision Glass. Sprzęt posiada dwa wyświetlacze Micro OLED o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, których jasność wynosi 480 nitów, a także wbudowany system audio. Nie są to jednak gogle rzeczywistości rozszerzonej, lecz wirtualny ekran, który zapewnia kinowe wrażenia, wyświetlając obraz o przekątnej 120-cali, widziany z odległości 4 metrów.

Wirtualny ekran Huawei Vision Glass. Źródło: Huawei

Czytaj więcej:Ładowanie telefonu tylko do 80 procent: Czy to ma sens?

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.