Uśmiercono HDMI Alt Mode; nikt go nie używał

HDMI Licensing Administrator (LA), czyli organizacja udzielająca licencji dla technologii HDMI, przekazała, że standard HDMI Alt Mode nie będzie już rozwijany. Połączenie złącza USB typu C z multimedialnym interfejsem wysokiej rozdzielczości zatrzyma się na HDMI w wersji 1.4b.

HDMI Alt Mode wycofany

Główną przyczyną decyzji jest brak sensu udoskonalania tego standardu. Oficjalnie według zarówno LA, jak i USB Implementers Forum (organizacji zajmującej się technologią USB) żaden producent elektroniki nie stworzył ani jednego kabla HDMI Alt Mode (certyfikowanego). Zamiast tego zainteresowaniem cieszy się alternatywa w postaci DisplayPort Alt Mode, która oferuje lepsze parametry ze względu na m.in. wyższe odświeżanie obrazu czy głębię kolorów. Kolejnym powodem jest częstsze w ostatnim czasie umieszczanie portów HDMI w różnych urządzeniach (przedstawiciel wymienił przedsiębiorstwo Apple).

Standard HDMI Alt Mode miał znaleźć szerokie zastosowanie. Źródło: hdmi.org.

HDMI Alt Mode zadebiutował w 2016 roku w odpowiedzi na perspektywiczną przyszłość standardu USB-C. Niestety nie oferował wsparcia dla HDMI w wersji 2.0, starszego sprzętu czy znanej funkcji High Dynamic Range. Konsumenci mieli zaoszczędzić na niekupowaniu stosunkowo drogiego zewnętrznego akcesorium umożliwiającego współpracę urządzeń, a skończyło się na historycznej ciekawostce.

1. Strona standardu HDMI Alt Mode

Czytaj więcej:Ta klawiatura została zrobiona z ekranu i wygląda genialnie

Damian Miśta

Damian Miśta

Na GRYOnline.pl udziela się od lipca 2022 roku. Najczęściej publikuje artykuły o nowinkach w świecie technologii ze względu na zainteresowanie sprzętem elektronicznym i zmieniającą się rzeczywistością, jednak zdarza mu się również podejmować tematy związane z grami i filmami. Poza tym chętnie wybiera się w podróż do minionych epok. Do gier i pisania ciągnęło go od młodych lat, więc kończył różne tytuły, żeby je później amatorsko recenzować. Zna wszystkie zakamarki Khorinis, a serię przygód Indiany Jonesa powtarzał wiele razy.