Gracze są pełni niepokoju po ostatnich problemach Intela, wielu radzi przesiadkę na procesory AMD

Społeczność graczy jest wstrząśnięta doniesieniami o niestabilności i wysokiej awaryjności procesorów Intel z serii Raptor Lake, obejmującej 13. i 14. generację tych układów. Pojawiające się coraz liczniej głosy niezadowolonych użytkowników, a także deweloperów gier, takich jak Alderon Games (twórcy Path of Titans) czy Digital Extremes (twórcy Warframe), malują niepokojący obraz sytuacji.

Co mówią gracze?

Na popularnym subreddicie r/buildapc, dyskusje na temat bezpieczeństwa zakupu procesorów Intel 14. generacji są pełne obaw i niepewności. Użytkownicy dzielą się swoimi doświadczeniami z zawieszaniem się systemu, błędami, a nawet całkowitymi awariami. Wielu z nich żałuje inwestycji i zastanawia się nad przejściem na konkurencyjne rozwiązania AMD.

Inni popierają taki sentyment i dodają:

Co mówią deweloperzy?

Twórcy gier również nie szczędzą krytyki. Matthew Cassells z Alderon Games oskarżył Intela o sprzedaż „wadliwych procesorów”, które powodują poważne problemy ze stabilnością w ich grze Path of Titans.

Z kolei Digital Extremes opublikowało dane, z których wynika, że aż 97% błędów związanych z plikiem nvgpucomp64.dll w Warframe występowało na komputerach z procesorami Intela 13. i 14. generacji. Szczególnie problematyczne okazały się najmocniejsze modele z serii i9.

Co na to Intel?

Po wielu tygodniach milczenia, Intel w końcu przerwał ciszę i przyznał, że niestabilność procesorów Raptor Lake wynika z błędu w mikrokodzie, który powoduje nieprawidłowe ustawienia napięcia. Firma zapowiedziała wydanie łatki naprawiającej ten problem w połowie sierpnia.

Jednakże, społeczność technologiczna zauważa, że oświadczenie Intela pojawiło się na krótko przed premierą konkurencyjnych procesorów AMD Ryzen 9000, co rodzi pytania o rzeczywiste motywy firmy. Co więcej, Intel nie odniósł się do innych doniesień o niestabilności procesorów, nawet w sytuacjach, gdy nie były one podkręcane ani intensywnie wykorzystywane.

Czy to tylko problem graczy?

Problemy z procesorami Raptor Lake zgłaszane są również przez użytkowników profesjonalnych aplikacji. Firma Epic Games poinformowała, że ich narzędzie dla deweloperów, Epic Games Tools, ma problemy z działaniem na tych procesorach.

Co dalej?

W obliczu tych problemów wielu graczy i deweloperów rozważa przesiadkę na procesory AMD. Ryzen 7 7800X3D jest obecnie polecany jako jeden z najlepszych procesorów do wirtualnej rozrywki, oferujący wysoką wydajność przy niskim poborze mocy. Z kolei Ryzen 9 7900X jest dobrym wyborem dla osób potrzebujących dużej mocy obliczeniowej do zadań profesjonalnych.

Procesor z serii AMD Ryzen 7 7800X3D kupisz tutaj

Warto jednak poczekać na premierę nowej generacji procesorów AMD Ryzen 9000, która odbędzie się już pod koniec lipca. Możliwe, że nowe modele będą jeszcze lepsze, a starsze stanieją, co jeszcze bardziej zwiększy atrakcyjność oferty AMD.

Procesor z serii AMD Ryzen 9 7900X kupisz tutaj

Sytuacja Intela jest obecnie bardzo trudna. Firma musi szybko zareagować na problemy z procesorami Raptor Lake i przedstawić funkcjonujące rozwiązanie, jeśli nie chce stracić zaufania klientów. W przeciwnym razie coraz więcej użytkowników może zdecydować się na przejście na konkurencyjne platformy.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!