Google wprowadza AI na nowy poziom; Gemini AI i nowa aplikacja mobilna oferują wiele użytecznych funkcji

Google ujawniło więcej szczegółów dotyczących nowej sztucznej inteligencji o nazwie Gemini AI, która zastąpi Barda. Dowiedzieliśmy się co zaoferuje oraz ile będzie kosztowało korzystanie z niej.

tech
Marek Pluta9 lutego 2024
Źrodło fot. Google
i

Jak już informowaliśmy, Google potwierdziło plany zmiany nazwy swojego asystenta i wypuszczenie nowej sztucznej inteligencji o znacznie bardziej szerszych możliwościach. Amerykański gigant zastąpiło Barda narzędziem o nazwie Gemini AI wraz z płatną jego wersją, a także udostępniło mobilny wariant sztucznej inteligencji. Teraz koncern poinformował na swoim blogu, czego możemy po nich oczekiwać.

Gemini Advanced pomoże w pracy i nauce

Z opublikowanych informacji wynika, że firma z Mountain View planuje dwa zupełnie nowe produkty. Pierwszym jest Gemini AI oraz bardziej rozbudowana wersja Gemini Advanced, która zapewni użytkownikom dostęp do najlepszego aktualnie modelu językowego Google. Natomiast drugi to mobilna aplikacja Gemini AI, umożliwiająca korzystanie z technologii również poza domem.

Gemini AI to bezpośredni rywal dla GPT-4 firmy OpenAI. Istnieje jednak znacznie bardziej zaawansowana jego wersja o nazwie Gemini Advanced, stworzona dla wymagających użytkowników. Korzysta z dużego modelu językowego Ultra 1.0 i oferuje większe możliwości w zakresie rozumowania, wykonywania instrukcji, kodowania oraz kreatywnej współpracy. Narzędzie zaprojektowano do złożonych zadań, takich jak kodowanie, logiczne myślenie, wykonywanie szczegółowych instrukcji oraz praca przy zaawansowanych projektach. Nie tylko pozwala na dłuższe i bardziej szczegółowe rozmowy, ale także lepiej rozumie kontekst wypowiedzi.

Narzędzie może np. pełnić funkcję osobistego nauczyciela, który krok po kroku będzie tworzył instrukcje, przykładowe quizy oraz dyskusje, dostosowane do stylu uczenia się użytkownika. Może również pomóc w zaawansowanych projektach kodowania, dostarczając pomysły oraz pomagając w ocenie różnych podejść do realizacji projektu. Potrafi także stać się kreatywnym partnerem twórców cyfrowych treści, podsuwając ciekawe pomysły, generując świeże treści oraz analizując najnowsze trendy i przeprowadzając burzę mózgów na temat sposobów zwiększania liczby odbiorców.

Gemini Advanced jest już dostępne w ponad 150 krajach, w tym także w Polsce, jednak na razie obsługuje wyłącznie język angielski. Każdy kto chciałby skorzystać z nowego narzędzia, musi jednak pamiętać, że w przeciwieństwie do podstawowego Gemini AI, nie jest ono darmowe. Niezbędna jest bowiem subskrypcja Google One AI, która na polskim rynku kosztuje 97,99 zł miesięcznie, przy czym dostępny jest dwumiesięczny darmowy okres próbny.

Sztuczna inteligencja w telefonie

Oprócz Gemini Advanced, Google wprowadziło na rynek również nową aplikację mobilną Gemini AI, która daje dostęp do asystenta z poziomu telefonu. Jest już dostępna na Androida, natomiast na iOS można z niej korzystać bezpośrednio z poziomu aplikacji Google. Na razie obsługuje wyłącznie język angielski, ale producent obiecuje, że niebawem doda także japoński oraz koreański.

Aplikacja umożliwia pisanie, rozmowy, a także dodawanie oraz generowanie obrazów. Możemy poprosić ją o napisanie trudnej wiadomości tekstowej, wygenerowanie obrazu lub dostarczenie instrukcji na wybrany temat. Na Androidzie Gemini AI zintegrowane jest z Asystentem Google, co znacznie ułatwia jego obsługę, umożliwiając m.in. ustawianie timerów, wykonywanie połączeń i sterowanie inteligentnymi urządzeniami domowymi. Google zapewnia, że będzie nadal rozwijać tę funkcjonalność i zamierza w przyszłości znacznie ją rozszerzyć.

Nowe produkty Google są doskonałym przykładem, obrazującym, w jaki sposób sztuczna inteligencja może nam pomóc w codziennym życiu. Gemini AI oraz Gemini Advanced będą niezwykle użyteczne podczas pracy i nauki, ułatwiając wykonywanie złożonych zadań. Natomiast mobilna wersja, przyda się w czasie podróży, dostarczając nam informacji lub wskazówek, gdy są najbardziej potrzebne. Oczywiście to co aktualnie potrafią wymienione produkty, to dopiero początek i z biegiem czasu ich możliwości z pewnością znacznie wzrosną, dzięki czemu staną się jeszcze bardziej użyteczne.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić

Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures

Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures

Gracz nie otrzymuje zapłaty za swoją pracę, a na koniec w „nagrodę” dostaje wysokiej klasy PC z RTX 4090

Gracz nie otrzymuje zapłaty za swoją pracę, a na koniec w „nagrodę” dostaje wysokiej klasy PC z RTX 4090