Google ma spory problem w zaprojektowanym przez siebie biurowcu. Fatalny dostęp do sieci WiFi utrudnia pracę znacznej części zatrudnionych osób

Kampus Bay View to pierwszy zbudowany przez Google kompleks budynków mający być miejscem pracy, gdzie (jak mówi firma) przede wszystkim skupiono się na potrzebach pracowników korporacji. Na pewno jedną z najważniejszych z nich jest dobry dostęp do Internetu – niestety właśnie na to skarżą się osoby wykonujące swoje obowiązki na terenie kampusu. Jak donosi portal Reuters, od miesięcy w siedzibie firmy panuje problem z dostępnością sieci WiFi.

Słaby Internet utrudnia pracę

W maju 2022 roku oficjalnie otwarto kampus Bay View zlokalizowany w Kalifornii. Podczas otwarcia najnowszej budowli korporacji, reklamowano ją jako przyjazną do pracy w zespole, zapewniając swoim pracownikom wszystko, co jest niezbędne do realizacji tych założeń. Pomimo zapewnienia przeróżnych udogodnień, jeden kluczowy element został pominięty – dostęp do stabilnego połączenia z WiFi. Według Reutersa pracownicy korzystający z laptopów są zmuszeni do używania własnych hotspotów mobilnych oraz łączenia się z Internetem zapewnionym przez firmę za pomocą kabli Ethernet. Rzeczniczka prasowa Google w rozmowie z wcześniej wspomnianym serwisem przyznała, że taki problem rzeczywiście istnieje, jednak amerykański gigant technologiczny podjął już kroki w celu ulepszenia jakości sygnału WiFi i na przestrzeni kilku najbliższych tygodni firma powinna znaleźć rozwiązanie problemu.

Powiązane:Ile kosztuje Starlink w Polsce?

Jeden anonimowy pracownik, zajmujący stanowisko inżyniera rozwoju sztucznej inteligencji. przyznał że wymóg postawiony przez Google związany z pojawianiem się w biurze trzy razy w tygodniu jest praktycznie niemożliwy do zrealizowania przez słaby dostęp do WiFi. Dalej mówi, że „wiodąca na świecie firma internetowa powinna na to [zapewnienie dobrego połączenia z siecią – dop. red.] wpaść”. Inne osoby rozmawiając z Reuters wspominały o tym, że osoby koordynujące ich pracę zachęcały do korzystania z WiFi znajdującego się w sąsiedniej kawiarni.

Stanowisko Google

Oprócz wypowiedzi rzeczniczki prasowej Google, korporacja nie ujawniła przyczyny problemów z WiFi. Niektórzy pracownicy spekulują, że jest to spowodowane samą konstrukcją budynku – według ich relacji ogromny dach budynku przypominający fale „pochłania sygnał niczym Trójkąt Bermudzki”. Niewątpliwie plan zapełnienia budynku osobami pracującymi nad najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi Google może zostać odroczony na jakiś czas, dopóki tak kluczowy element jak dostęp do Internetu nie zostanie poprawiony.

Czytaj więcej:Prawie jej nie używacie, a to ta aplikacja zużywa najwięcej baterii w Waszych smartfonach