futurebeat.pl NEWSROOM Galaxy S25 postawi na AI; nowy przeciek zdradza, że sztuczna inteligencja będzie kluczowym elementem smartfonu Galaxy S25 postawi na AI; nowy przeciek zdradza, że sztuczna inteligencja będzie kluczowym elementem smartfonu Pojawił się przeciek, który może zdradzać, jak wygląda jedna z kluczowych funkcji Samsunga Galaxy S25. Nowy smartfon ma w większym stopniu stawiać na AI, do czego nawiązują doniesienia. mobileZbigniew Woźnicki16 stycznia 2025 Źrodło fot. Onur Binay; Unsplash.com; 2023i Nasza wiedza na temat Samsunga Galaxy S25 jest coraz większa. Poznaliśmy już nowości dotyczących specyfikacji smartfona oraz świeżych modeli, jak S25 Slim z nowym aparatem. Można więc powiedzieć, że seria nie ma przed nami już prawie żadnych tajemnic. Teraz w sieci pojawił się plakat promocyjny pokazujący, jak może wyglądać ogłaszany przez Samsunga Now Bar (vide Notebook Check). Now Bar Samsunga Galaxy S25 na plakacieJednym z kluczowych elementów Samsunga Galaxy S25 i interfejsu One UI 7 ma być asystent AI Now Bar. Znajdujący się na dole ekranu ma w jeszcze większym stopniu spersonalizować nasz codzienny kontakt ze smartfonem. Na podstawie naszych nawyków Now Bar będzie ułatwiał dostęp do najczęściej używanych funkcji. Przykładowo będzie nam on przypominać o nadchodzących spotkaniach, wyświetlać zalecenia co do naszego trybu życia i poleci aplikacje, jeśli mogą być związane ze zbliżającymi się wydarzeniami. Źródło: Evan Blass; vide: Notebook Check To jednak nie jedyne nowości, jakie ma wprowadzić Now Bar. Powyższy plakat skupiający się właśnie na asystencie Now Bar i pokazuje funkcjonalność określaną jako Now Brief. Na ten moment jednak niewiele wiadomo na jej temat. Obraz sugeruje jedynie, że dostęp do niej otrzymamy również z poziomu blokady wyświetlacza Powiązane:Motorola - ile lat wsparcia? Podpowiadamy, jak to sprawdzić Nie wiemy, czy plakat jest prawdziwy, bo jego twórca mógł zainspirować się wpisem na blogu, żeby narobić szumu wokół nadchodzącej premiery Samsunga Galaxy S25. Jeśli jednak jest prawdziwy, to pokazuje, jak ważne będzie AI w nowych flagowcu Samsunga. Inaczej Now Bar nie otrzymałby plakatu dedykowanego wyłącznie sobie. Czytaj więcej:Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać POWIĄZANE TEMATY: mobile smartfony AI / sztuczna inteligencja Samsung Galaxy Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać