„Czuję spory niedosyt.” Prezentacja Nintendo Switch 2 okiem redakcji Futurebeat.pl

Prezentacja nowej konsoli od Nintendo Switch 2 odbyła się nieco z zaskoczenia i w typowym dla Nintendo stylu. Dosłownie nic nie powiedziano, ale pokazano całkiem sporo, choć wciąż nie znamy ceny ani kluczowej specyfikacji.

gaming
Konrad Sarzyński16 stycznia 2025
4

Ach, Switch 2. Długo czekaliśmy na następcę popularnego handhelda, a w międzyczasie skrupulatnie zbieraliśmy wszystkie informacje i przecieki o nowej konsoli Nintendo. Teraz jednak już jest – nowa konsola została oficjalnie zaprezentowana.

Choć „zaprezentowana” to dość mocne słowo. Zobaczyliśmy materiał wideo trwający 2 minuty i 21 sekund. Bez tekstu, bez lektora, bez szczegółów. Mocno w stylu Nintendo, choć mam wrażenie, że ta nietypowa forma prezentacji to właściwie jedyne, co zostało z ducha konsol tego producenta w Switchu 2. Ale o tym za moment.

Tak prezentuje się Nintendo Switch 2.

Czego nie poznaliśmy? Ceny, wydajności, rozdzielczości, czasu pracy na jednym ładowaniu, wagi i potencjalnych innych wariantów kolorystycznych. A część z tych elementów to dla niektórych kluczowe elementy przy podejmowaniu decyzji o zakupie. Nawet jednak z tego niemego krótkiego wideo udało się sporo wyciągnąć, a najciekawsze spostrzeżenia zebrał Mateusz w analizie technicznej prezentacji Switcha 2.

Czy duch Nintendo jest w nim mocny?

Oglądaliśmy razem w redakcji prezentację Switcha 2 i choć wszyscy widzieliśmy ten sam materiał, wynieśliśmy z niego kompletnie różne wrażenia. Zdecydowanie największym fanem jest nasz redaktor naczelny, Mikołaj. Błyskawicznie wymienił kilkanaście fascynujących nowych funkcji i zmian, które wskazują, że może to być bardzo udany model.

Mikołaj Łaszkiewicz: O rany, nawet nie wiecie, jak bardzo czekałem, żeby to napisać! Wreszcie poznaliśmy Nintendo Switch 2 zostało oficjalnie zaprezentowane i... jest dokładnie takie, jak na wszystkich przeciekach. To jednak nie jest problem, bowiem ten pierwszy pokaz utwierdził mnie w przekonaniu, że dostanę to co chciałem: większy ekran (i pewnie o lepszej rozdzielczości), większe i lepsze Joy-Cony, a pierwszą grą zostanie prawdopodobnie Mario Kart 9. Dwa porty USB to też coś super, bo ładowanie konsoli i np. używanie słuchawek na USB-C jest możliwe jednocześnie.

Oczywiście czuję spory niedosyt, bo nie zobaczyłem w zasadzie nic poza potwierdzeniem tych renderów, ale zakładam, że taka jest strategia Nintendo, wszystkie karty wyłożą na stół w kwietniu. Niemniej, jestem spokojny o Switcha 2, Nintendo nie zrobiło "genialnego" ruchu jak w przypadku WiiU, które każdy mylił z Wii

Na drugim biegunie jestem ja, pełen sceptycyzmu, choć również i podziwu. Bo to nie jest łatwe być firmą, która całą swoją markę buduje na kontrze do mainstreamowych konsol i handheldów, a następnie w nieco ponad 2 minuty zaprzeczyć wszystkim swoim ideałom. Switch 2 to nie jest prawnuk Game Boya, to nieślubne dziecko Steam Decka i ROG Ally.

Mocną czerwień zastąpił stonowany… łososiowy?

Nintendo nie bało się używać mocnych kolorów i czasem nieco infantylnej stylistyki, tworząc przez to sprzęty wyjątkowe. Wyróżniały się na tle konkurencji, choć właściwie często konkurencji po prostu nie miały – wszystko dzięki świetnej kolekcji tytułów ekskluzywnych. Pomagała w tym też odwaga w eksperymentowaniu z tym, jak doświadczamy gier.

Teraz otrzymujemy cóż… nudny handheld, w którym motyw dwukolorowych kontrolerów został ugrzeczniony i schowany do wnętrza, trochę jakby ktoś jeszcze w firmie próbował walczyć, ale dział księgowości zdecydowanie to starcie wygrał. W efekcie dostajemy Switcha 1.5, gdzie większość nietypowych rozwiązań pochodzi żywcem z poprzednika, albo tylko ostrożnie je liftinguje. Za to wygląd staje się ugrzeczniony, wystandaryzowany, poważny. Nienintendowy.

Nintendo schodzi na ziemię, ale tam czeka już uzbrojona konkurencja

Ciekawym motywem jest funkcja, która prawdopodobnie zamieni kontroler w myszkę, na co wskazywały przecieki sprzed kilku dni. Czyżby to był ukłon w kierunku graczy sięgających po gry indie portowane z PC? Jeżeli tak, to będzie to mocny sygnał, że Nintendo rusza na zwarcie z innymi konsolami przenośnymi, które w ostatnich latach wyrastały jak grzyby po deszczu. Pytanie tylko, czy ma w tym starciu jakiekolwiek szanse.

To ptak! To samolot! Nie, to kontroler Nintendo Switch 2 w trybie myszki.

Nintendo raczej nie ma szans w starciu na gołe komponenty z konkurencją, która prawdopodobnie będzie wielokrotnie szybsza i zaoferuje znacznie lepszy ekran. Największy potencjał Switch 2 miałby jak dla mnie dzięki dopieszczonym tytułom ekskluzywnym, a schodząc z piedestału na ziemię, staje w szranki ze Steam Deckiem, ROG Ally czy innymi handheldami. W takim starciu nie wróżę dobrze japońskiemu handheldowi. Choć może się mylę? Mateusz uważa z kolei, że zamknięcie się na tytuły ekskluzywne byłoby sporym błędem.

Mateusz Zelek: W ostatnich miesiącach rozpoczął się pełnowymiarowy konflikt handheldów i w praktycznie każda firma technologiczna chce mieć swoją konsolę mobilną. Nintendo w końcu się obudziło i zaprezentowała następcę swojej udanej konsolki. I nie będę czarował – nigdy nie byłem fanem japońskiej myśli konsolowej, ale po cichu liczyłem, że Nintendo Switch 2 zmieni moje podejście. Byłem pozytywnie zaskoczony poręcznością Nintendo Switch Lite i w sumie przymierzałem się do zakupu nowej wersji „pstryczka”.

Prezentacja skutecznie ostudziła moje zapędy. Nie zapowiedziano żadnych gier (nie licząc Mariana), nie pokazano potencjału wydajnościowego, a sam design totalnie mi się nie podoba i w obecnym momencie... wolę Steam Decka. Konsola od Valve jest moim zdaniem ładniejsza i do tego mam na niej dziesiątki ulubionych tytułów. Cierpliwie poczekam czy Nintendo zaoferuje mi tytuł, który przyciągnie mnie na dłużej do ich konsoli, bo na ten moment jestem na „nie”. Zwłaszcza jeśli zamknie się wyłącznie na swoje ekskluzywne tytuły, które w dużej mierze w ogóle do mnie nie trafiają.

Nintendo Switch 2 – długo oczekiwany, ale czy dowiezie?

Prezentacja Switcha 2 sporo nam zdradziła, jednak przede wszystkim między wierszami. Sposób pokazania poszczególnych elementów konsoli, czy przede wszystkim kontrolerów, pozwolił zweryfikować przynajmniej część spekulacji i przecieków, jednak wciąż nie mamy żadnych oficjalnych informacji o jej wnętrzu.

Pozostaje nam czekać na kolejne tajemnicze materiały wideo albo ostateczną prezentację, która może nastąpić dopiero w kwietniu – na samym końcu dzisiejszej zapowiedzi pojawiła się data 2 kwietnia. Może do tego czasu oswoję się już z nieco nijakim wyglądem Switcha 2.

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie jest redaktorem w Futurebeat.pl odpowiedzialnym za publicystykę i testy sprzętu. Czasem też zrecenzuje jakąś grę o budowaniu, w końcu ma z tego doktorat. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

Jak pobrać film z Facebooka w 2025 roku? Pokazujemy proste sposoby

Jak pobrać film z Facebooka w 2025 roku? Pokazujemy proste sposoby

Recenzje Intel Arc B570. Przyzwoita wydajność za zbyt duże pieniądze

Recenzje Intel Arc B570. Przyzwoita wydajność za zbyt duże pieniądze

Masz Windowsa 10 i płacisz za Microsoft 365? Twoje aplikacje przestaną działać, jeśli nie zainstalujesz Windowsa 11

Masz Windowsa 10 i płacisz za Microsoft 365? Twoje aplikacje przestaną działać, jeśli nie zainstalujesz Windowsa 11

Nowy system chłodzenia dla RTX 5090 FE; znamy szczegóły jego działania

Nowy system chłodzenia dla RTX 5090 FE; znamy szczegóły jego działania

Nintendo Switch 2 w szczegółach. Magnetyczne joy-cony, większy ekran i dodatkowe wejście USB

Nintendo Switch 2 w szczegółach. Magnetyczne joy-cony, większy ekran i dodatkowe wejście USB