Apple się ugięło. Epic Games Store jednak trafi na iOS

Spór o wprowadzenie sklepu Epic Games Store na urządzenia z systemem iOS pomiędzy firmą Epic, a Apple toczy się już od kilku lat. Po ogłoszeniu ustawy o usługach cyfrowych (DMA) wydawało się, że sprawa zostanie rozwiązana. Nowe przepisy nakazywały gigantowi z Cupertino umożliwienie zewnętrznym firmom dystrybuowania swojego oprogramowania na urządzeniach z systemem iOS. Mimo to nie chciał dać za wygraną i do tej pory kilkukrotnie podejmował próby zablokowania wprowadzenia sklepu Epic Games.

Powiązane:iPhone 16 Pro i Pro Max z problemami. Użytkownicy zgłaszają kłopoty z ekranem dotykowym

Jednak w końcu amerykański gigant musiał się ugiąć. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Epic Games na portalu X, pomimo początkowego sprzeciwu Apple zezwoliło na otwarcie zewnętrznego sklepu. Twórcy Fortnite’a określają uzyskanie zgody jako kamień milowy w drodze do celu jakim jest wprowadzenie sklepu Epic na urządzenia z iOS.

Jak możemy wyczytać z opublikowanych postów, jeszcze wczoraj gigant z Cupertino nie był skłonny do zgody. Początkowo wniosek przesłany przez Epic został przez niego odrzucony, ze względu na zaproponowany wygląd aplikacji. Według Apple przycisk „zainstaluj” oraz etykieta „Zakupy w aplikacji” były zbyt podobne do tych występujących w App Store. W odpowiedzi na ten zarzut, Epic stwierdził, że to było celowe działanie. Dzięki temu nowi użytkownicy będą mogli łatwiej korzystać z nowego sklepu. Ostatecznie firma zwróciła się o opinię do Unii Europejskiej czy takie działanie jest zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Być może to wizja otrzymania kolejnej kary ze strony UE, skłoniła Apple do zmiany decyzji i udzielenia zgody na wprowadzenie Epic Game Store. Obecnie twórcy Fortnite’a pracują nad jak najszybszym udostępnieniem go dla użytkowników na terenie wspólnoty. Choć jak zaznacza firma, zanim sklep pojawi się na urządzeniach z iOS minie jeszcze kilka miesięcy.

Czytaj więcej:watchOS 11 wprowadza do zegarka Apple Watch nową funkcję, którą powinien mieć każdy inny smartwatch: Aktywności na żywo