Apple blokuje powstanie sklepu Epic i powrót Fortnite'a na iOS

Mogłoby się wydawać, że ogłoszona przez Unię Europejską ustawa o usługach cyfrowych (DMA), zakończy, trwający od 2020 roku, spór pomiędzy Epic Games a Apple. Jak się jednak okazuje, wymienione firmy nie zamierzają odpuścić. Potwierdza to fakt, że wczoraj Apple usunęło z listy twórców oddział Epic Games założony w Szwecji. Poprzez takie działanie, gigant z doliny krzemowej zablokował możliwość ponownego pojawienia się Fortnite’a oraz otwarcia sklepu Epic Games Store na urządzeniach z systemem iOS.

Powiązane:Twój iPhone Cię nie obudzi, dosłownie. Budzik w smartfonie Apple szwankuje przez wadliwe oprogramowanie

Zgodnie z informacjami opublikowany na portalu The Reuters, Apple mogło podjąć decyzję o usunięciu Epic Game z listy twórców, opierając się na wyroku sądu z 2023 roku. Według Sądu Najwyższego, twórcy iOS mają prawo wybierać, jakie firmy będą publikować oprogramowanie na ich systemie. Tak opisuje to przedstawiciel Apple:

Możemy więc założyć, że Epic będzie miał trudności z powrotem na platformę iOS. Jeśli zaś zdecyduje się na kolejny pozew przeciwko Apple, ciężko będzie go uzasadnić. Niemniej firma zadeklarowała, że nie zamierza odpuszczać i planuje dalej walczyć o wprowadzenie własnych usług na urządzeniach ze znanym logo jabłka:

Trzeba przyznać, że działanie Apple, to mocny cios dla Epic Games. Twórcy Fortnite’a ogłosili ambitne plany powrotu na platformę iOS kilka dni po wprowadzeniu przez Apple zmian związanych z ustawą o usługach cyfrowych. Według dostępnych informacji, amerykański gigant chciał otworzyć sklep Epic Games Store, który mógłby konkurować z App Store.

Może się jednak okazać, że Apple będzie musiało odwołać decyzję o skreśleniu Epic Games z listy twórców. Klika godzin po ogłoszeniu jej, Unia Europejska poprosiła amerykańskiego giganta o wyjaśnienia. Według organów antymonopolowych UE, działania firmy są niezgodne z unijnymi przepisami.

W związku z tym, Komisja Europejska podjęła decyzję o przeprowadzeniu odpowiedniego badania, które ma rozstrzygnąć, czy działania Apple są zgodnie z prawem UE.

Zgodnie z ustawą o usługach cyfrowych, decyzje o zawieszeniu lub zakończeniu możliwości publikowania treści muszą być proporcjonalne do działań podejmowanych przez karaną firmę. Dodatkowo platformy muszą brać pod uwagę podstawowe prawa przedsiębiorstw. Jeśli zaś chodzi o P2B, to konieczne jest wcześniejsze powiadomienie firmy o planowanym wstrzymaniu pozwolenia na publikowanie oprogramowania.

Czytaj więcej:Apple prezentuje chip M4. Ma on zaoferować całkiem nową wydajność w iPadach