25 lat temu wprowadzono USB 2.0 - standard, który zrewolucjonizował przesyłanie danych i wciąż jest w użyciu

Ćwierć wieku temu, w kwietniu 2000 roku, USB Implementers Forum (USB-IF) oficjalnie zaprezentowało specyfikację USB 2.0. Ten moment okazał się przełomowy dla świata technologii, wprowadzając znaczące przyspieszenie w transferze danych i łączności między urządzeniami, a jego dziedzictwo jest odczuwalne do dziś (via Tom’s Hardware).

Era Hi-Speed: Skok w przyszłość transferu danych

Najważniejszym osiągnięciem USB 2.0 było wprowadzenie trybu „Hi-Speed”, który podniósł maksymalną prędkość transferu danych do 480 megabitów na sekundę (Mbps). Był to gigantyczny skok w porównaniu do poprzednika, USB 1.1, oferującego zaledwie 12 Mbps. Nowy standard okazał się ponad 40 razy szybszy, pozostawiając daleko w tyle również inne starsze technologie, takie jak porty równoległe (około 20 Mbps w najwyższej wersji) czy porty szeregowe (maksymalnie 256 Kbps). Co więcej, implementacja USB 2.0 była tańsza niż konkurencyjnego standardu FireWire 400 od Apple, co znacząco przyczyniło się do jego popularyzacji.

Powiązane:Okulary z ChatGPT pomogą Ci na rozmowie o pracę i spotkaniach ze znajomymi

Jak wspominają użytkownicy Reddita, zmiana była ogromna:

Powolna droga do powszechności

Mimo oficjalnej premiery w 2000 roku, na szeroką adaptację USB 2.0 trzeba było poczekać kilka lat. Dopiero w 2002 roku firma VIA Technologies zaprezentowała pierwszy chipset (południowy mostek VT8235) ze wsparciem dla Hi-Speed USB. Apple wdrożyło ten standard w swoich komputerach Mac w 2003 roku, a Intel dołączył z natywnym wsparciem w chipsetach dla Pentium 4 dopiero w 2004 roku.

Również od strony oprogramowania adopcja następowała stopniowo. Microsoft dodał sterowniki dla USB 2.0 w Service Packu 1 dla Windows XP w sierpniu 2002 roku, a użytkownicy starszego Windows 2000 otrzymali wsparcie wraz z Service Packiem 4 w czerwcu 2003 roku.

Elastyczność i niskie koszty kluczem do sukcesu

Jednym z kluczowych czynników sukcesu USB 2.0 była elastyczność złącz oraz niskie koszty licencyjne. Wprowadzenie mniejszych wariantów, takich jak USB Mini i USB Micro, umożliwiło implementację portów w coraz cieńszych urządzeniach mobilnych – smartfonach, aparatach cyfrowych czy przenośnych odtwarzaczach multimedialnych. Niewielkie opłaty licencyjne zachęciły producentów płyt głównych i akcesoriów do masowego stosowania nowego standardu.

Co więcej, ustandaryzowane klasy urządzeń, takie jak Mass Storage Class (MSC) dla pamięci masowych i Human Interface Device (HID) dla urządzeń wejściowych (myszy, klawiatury), zapewniły kompatybilność typu „plug-and-play” na różnych systemach operacyjnych (Windows, macOS, Linux), co znacząco uprościło korzystanie z peryferiów.

Dziedzictwo USB 2.0: Wciąż obecne w świecie technologii

Chociaż od premiery USB 2.0 minęło 25 lat i pojawiły się znacznie szybsze standardy – USB 3.0 (5 Gbps), 3.1 (10 Gbps), 3.2 (20 Gbps), a nawet USB4 Version 2.0 (80 Gbps) – poczciwe 480 Mbps wciąż ma swoje miejsce. Między innymi wiele komponentów Internetu Rzeczy (IoT), budżetowych smartfonów czy peryferiów o niskim zapotrzebowaniu na przepustowość (myszy, klawiatury, drukarki) nadal korzysta z USB 2.0 ze względu na niższe koszty produkcji i mniejsze zużycie energii.

Jak zauważają użytkownicy Reddita, wszechstronność tego standardu jest nie do przecenienia:

Fakt, że nawet niektóre nowe urządzenia, jak podstawowy model iPhone 16, nadal mogą być ograniczone do prędkości USB 2.0 (choć z nowszym złączem USB-C), świadczy o trwałej pozycji tego rozwiązania.

Wspomnienia użytkowników i spojrzenie w przyszłość

Rocznica USB 2.0 wywołuje wśród użytkowników nostalgię. Wielu wspomina „wojnę formatów” z FireWire:

Inni z uśmiechem przypominają sobie odwieczny problem z podłączeniem wtyczki USB-A:

Choć standard USB-C rozwiązuje problem orientacji wtyczki, wprowadza nowe wyzwania związane z mnogością protokołów i prędkości działających pod tym samym fizycznym złączem:

Z okazji rocznicy warto również wspomnieć o historycznym prekursorze USB, jakim był interfejs SIO w komputerach Atari:

Joe Decuir, był bowiem jednym ze współtwórców specyfikacji USB, a jego doświadczenia z Atari miały bezpośredni wpływ na kształt tejże technologii.

Czytaj więcej:Największa stacja kolejowa na świecie nie znajduje się ani w Arabii Saudyjskiej, ani w Chinach i ma ponad 100 lat