20 lat temu Samsung miał telefon komórkowy z tak specjalnym przyciskiem, że w sklepach musieli wyjmować z niego baterię

W 2004 roku, czyli na długo przed erą smartfonów i zanim składane telefony zaczęły wracać do łask (na przykład w postaci Galaxy Z Fold 6), Samsung wypuścił na rynek model P510. To urządzenie, które do dziś może zaskakiwać nietypowym rozwiązaniem konstrukcyjnym.

Magiczny przycisk w P510

Choć mało kto dziś pamięta lub w ogóle wie o istnieniu tego urządzenia, Samsung P510 wyróżniał się funkcją, która przyciągała uwagę klientów w sklepach tak bardzo, że sprzedawcy musieli podejmować nietypowe środki ostrożności. Jak wspomina Nils Raettig, redaktor niemieckiego portalu GameStar Tech, który od 2004 do 2006 roku pracował jako sprzedawca w dziale telefonów komórkowych w sieci Saturn (dziś MediaMarkt) – zainteresowanie tym sprzętem było spore. Dochodziło do tego, że z egzemplarza na ekspozycji wyjmowano baterię, by uniemożliwić klientom jego ciągłe otwieranie i zamykanie.

Za taką sytuacją stoi przycisk umieszczony na górze prawej krawędzi obudowy, który umożliwiał automatyczne otwieranie i zamykanie klapki telefonu. Mechanizm, choć prosty, to okazał się niezwykle kuszący – wielu odwiedzających sklep po prostu nie mogło się powstrzymać, by nie uruchomić tej funkcji, nawet bez zamiaru zakupu. Sztuczny tłum nasilał się w godzinach popołudniowych, kiedy do sklepu przychodzili uczniowie po zakończeniu lekcji lub podczas przerwy na lunch.

Co miał jeszcze do zaproponowania Samsung P510?

Samsung P510 w tamtym czasie miał całkiem przyzwoite – jak na swoje czasy – parametry. Dzisiaj to prawdziwy dinozaur. Telefon z baterią o pojemności 1000mAh obsługiwał sieci GSM 900/1800, wyposażony był w dwa wyświetlacze: wewnętrzny (TFT, 65 tysięcy kolorów, 128 × 160 pikseli) oraz zewnętrzny OLED (16 kolorów, 98 x 48 pikseli) z niebieskim podświetleniem.

Miał także aparat 0,3 mpx VGA z lampą LED, obsługę MMS, książkę telefoniczną na 1000 kontaktów oraz łącznie kilka megabajtów pamięci wewnętrznej (bez możliwości jej rozszerzenia kartą). W telefonie nie zabrakło również obsługi Java, która swego czasu była standardem.

Mimo innowacyjnego podejścia Samsunga, P510 nie miał łatwego startu na rynku. Jak zauważa redaktor Nils Raettig, niedługo po jego premierze pojawiła się bowiem Motorola Razr V3, czyli model, który całkowicie zdominował kategorię telefonów z klapką. Jego dwukrotnie cieńsza obudowa oraz bardziej smukły design sprawiły, że to właśnie Razr stał się trendem w tamtych latach.