1000 kilometrów Teslą jest możliwe, wystarczy zamontować silnik diesla

Tesla z dieslem to prosty sposób na przejechanie 1000 kilometrów na jednym ładowaniu. Z takiego założenia wyszedł jeden z youtuberów i zamontował w swoim aucie silnik spalinowy.

moto
Arkadiusz Strzała12 marca 2024
Źrodło fot. Warped Perfection / YouTube
i

Postęp w technologii aut elektrycznych powoduje, że ich maksymalny zasięg ciągle rośnie. Niestety nadal praktycznie żaden „elektryk” nie jest w stanie pokonać 1000 kilometrów na jednym ładowaniu. To dystans, który nie robi wrażenia na autach spalinowych, w szczególności dieslach. Autom elektrycznym dużo brakuje jeszcze do takiego zasięgu, nie licząc drogich eksperymentów. Okazuje się, że istnieją sposoby, aby zmusić auto elektryczne do pokonania dystansu 1000 km. Co więcej, są to inwencje amatorskie, jednak raczej nie spodobają się one ekologom.

Tesla z dieslem? Tak

Youtuber Warped Perception postanowił wziąć sprawy we własne ręce i „ulepszyć fabrykę”. Na warsztat trafiła Tesla Model S z baterią 85 kWh. Założenie było proste – aby skutecznie wydłużyć zasięg, należy zamontować dodatkowy silnik spalinowy. Zaprezentowany poniżej test jest już drugim tego typu w tym samym pojeździe. Około rok wcześniej konstruktor zamontował w nim niewielki generator benzynowy, jednak ten okazał się zbyt mało wydajny i na dodatek hałaśliwy.

Tym razem youtuber uderzył z grubej rury i w miejscu bagażnika tylnego spoczął 2-litrowy silnik diesla połączony z generatorem. Zadaniem tego zestawu było doładowywanie akumulatorów w czasie jazdy. Wysokoprężne motory znacznie lepiej znoszą ciężkie warunki pracy, a w przypadku modelu S Tesli potrzeba naprawdę sporo energii, by zrównoważyć apetyt mocnych silników elektrycznych. Rzecz jasna nie udało się to w pełni, gdyż nadal poziom energii w akumulatorach spadał, mimo że silnik spalinowy przez cały czas dawał z siebie wszystko. Działo się to jednak znacznie wolniej, więc Tesla mogła zajechać dalej na jednym ładowaniu.

Oto sposób na wydłużenie zasięgu auta elektrycznego. Źródło: Warped Perception / YouTube - 1000 kilometrów Teslą jest możliwe, wystarczy zamontować silnik diesla - wiadomość - 2024-03-12
Oto sposób na wydłużenie zasięgu auta elektrycznego. Źródło: Warped Perception / YouTube

Podczas pierwszej dalszej podróży, której łączny dystans wyniósł 2700 kilometrów, udało się przejechać 1000-kilometrowy fragment na jednym ładowaniu i tankowaniu zbiornika diesla. Gdy youtuber dotarł do celu, miał jeszcze 11% poziomu naładowania baterii. Diesel pracował tak wytrwale, że wg. kierowcy jego płyn chłodniczy zmienił zapach. Zapewne trudno w tym przypadku mówić o komforcie podróżowania „elektrykiem”, gdyż jak można się przekonać na nagraniu, hałas z generatora utrudniał porozumiewanie się w kabinie.

Takich inwencji zapewne będzie przybywać, ponieważ wielu posiadaczy aut elektrycznych nie jest zadowolonych z zasięgu swoich pojazdów. Zdarza się, że odbycie dalszej podróży, np. międzystanowej w USA, oznacza dla „elektryka” konieczność skorzystania z hotelu, podczas gdy autem spalinowym jest wykonalne w jeden dzień. Jedyna szansa wydaje się tkwić w bateriach nowej generacji, o znacznie wyższej gęstości energii. Dodawanie do „elektryków” jednostek spalinowych czyni z nich hybrydy i jest ekologicznym krokiem wstecz. Zamiast montować dodatkowy generator diesla, lepiej już chyba kupić po prostu auto spalinowe, z nowoczesnym motorem wyposażonym w skuteczny układ oczyszczania spalin. Na pewno wyemituje mniej zanieczyszczeń, niż garażowy projekt.

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

Najpierw pożar, teraz próba wtargnięcia. Kolejne kłopoty fabryki Tesli w Niemczech

Najpierw pożar, teraz próba wtargnięcia. Kolejne kłopoty fabryki Tesli w Niemczech

Gniewne reakcje USA na nowy laptop Huawei z procesorem Intela już przynoszą efekty

Gniewne reakcje USA na nowy laptop Huawei z procesorem Intela już przynoszą efekty

Wyciekł benchmark chipu Apple M4. Szykuje się wydajnościowa rewolucja

Wyciekł benchmark chipu Apple M4. Szykuje się wydajnościowa rewolucja

Pozycja Google zagrożona? OpenAI planuje stworzyć własną wyszukiwarkę

Pozycja Google zagrożona? OpenAI planuje stworzyć własną wyszukiwarkę

Według Microsoftu 61 proc. pracowników w Polsce wykorzystuje AI w codziennej pracy

Według Microsoftu 61 proc. pracowników w Polsce wykorzystuje AI w codziennej pracy