futurebeat.pl NEWSROOM YouTube wprowadza więcej reklam. Teraz będą już dosłownie wszędzie YouTube wprowadza więcej reklam. Teraz będą już dosłownie wszędzie Przedstawiciel YouTube oficjalnie potwierdził wprowadzenie nowego formatu reklam. Są wyświetlane, gdy użytkownik zatrzyma odtwarzanie filmu. Według portalu mają być mniej uciążliwe dla widzów. rozrywkaMarek Pluta20 września 2024 Źrodło fot. Unsplash | Szabo Viktori Spis treści: Więcej reklam na YouTubeNowy format reklam coraz powszechniejszy Kilka dni temu informowaliśmy o testach nowego formatu reklam, prowadzonego przez Google na YouTube, które pojawiały się użytkownikom telewizorów, w momencie zatrzymania odtwarzanego filmu. Jak donosi serwis The Verge, przedstawiciel portalu oficjalnie potwierdził wprowadzenie nowej formy promocji produktów. Więcej reklam na YouTubeYouTube nieustannie opracowuje metody dostarczania reklam swoim użytkownikom. W zeszłym roku rozpoczęto testy nowego sposobu, wyświetlającego je w momencie zatrzymania oglądanego filmu. Początkowo program dostępny był dla niewielkiej liczby użytkowników i uczestniczyło w nim tylko kilka firm. Powiązane:Gracz Elden Ring odtwarza hit FromSoftware w Unreal Engine 5 i wygląda to po prostu oszałamiająco Teraz jednak, koncern rozszerzył jego dostępność na kolejne rynki, zapraszając także do współpracy kolejnych przedsiębiorców. Oluwa Falodun, manager społeczności YouTube oficjalnie potwierdził, że nowy format reklam został udostępniony wszystkim reklamodawcom i swoje produkty może teraz promować w ten sposób każdy zainteresowany. Pojawiają się one w kolumnie, zlokalizowanej po prawej stronie okna z zatrzymanym wideo. Przedstawiciel portalu wyjaśnił, że reklamy wyświetlane po zatrzymaniu odtwarzania zaprojektowano w taki sposób, aby były mniej uciążliwe. Nie sprecyzowano jednak, czy dzięki temu klasyczne materiały promocyjne będą pojawiały się rzadziej. Jest to jednak mało prawdopodobne, gdyż stanowią dla YouTube kluczowe źródło przychodów. Z raportu Google obejmującego drugi kwartał bieżącego roku wynika bowiem, że portal zarobił na nich w tym czasie 8,6 mld dolarów, zaś rocznie przynoszą 34,4 mld dolarów. Nowy format reklam coraz powszechniejszyNależy podkreślić, że YouTube nie jest pierwszą platformą streamingową, która wprowadziła do swojej usługi reklamy wyświetlane po zatrzymaniu odtwarzania. Kilka lat temu podobny pomysł zapowiedziało Hulu oraz AT&T. Z kolei w lipcu bieżącego roku, podobny format reklam ogłosiła platforma Sling TV. Czytaj więcej:YouTube rezygnuje ze zniżek dla wieloletnich subskrybentów POWIĄZANE TEMATY: rozrywka YouTube Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat RTX 5090 będzie tańszy niż sądziliśmy; Nvidia ma zaskoczyć graczy RTX 5090 będzie tańszy niż sądziliśmy; Nvidia ma zaskoczyć graczy „Streamuj własną grę” - Xbox wychodzi naprzeciw oczekiwaniom graczy „Streamuj własną grę” - Xbox wychodzi naprzeciw oczekiwaniom graczy