Xiaomi Redmi Note 14 oficjalnie zaprezentowany - chińska premiera już w przyszłym tygodniu

Niecały rok minął od premiery smartfonów z rodziny Redmi Note 13 w naszym kraju, a my już możemy powoli szykować się na nadejście ich następców. Firma Xiaomi, po serii teaserów, oficjalnie potwierdziła bowiem pojawienie się serii Redmi Note 14. Chińczycy już mogą zamawiać jej przedstawicieli przedpremierowo, natomiast pełnoprawny debiut zaplanowano na przyszły tydzień.

Spekulacje na temat Redmi Note 14 Pro+

Niestety, będzie to również moment, kiedy Xiaomi poda pełną specyfikację techniczną swoich najnowszych produktów. Oznacza to, że na ten moment wiemy o nich bardzo mało. Pozostają nam zatem głównie spekulacje na podstawie zdjęcia udostępnionego przez chińskiego giganta technologicznego. Możecie je podziwiać w pełnej krasie poniżej.

Jak zauważa dziennikarz serwisu NotebookCheck.net, zielony smartfon na powyższym plakacie to prawdopodobnie Redmi Note 14 Pro+. Jest on wyposażony w potrójny, tylni aparat. Główny obiektyw powinien być w stanie robić zdjęcia o rozdzielczości 50 megapikseli i zapewniać optyczną stabilizację obrazu, minimalizującą ryzyko rozmyć. Ponadto, jak mówią plotki, urządzenie to będzie napędzane przez procesor Dimensiy 7350.

Spekulacje na temat Redmi Note 14 Pro

Biały telefon obecny na materiale promocyjnym to najpewniej Redmi Note 14 Pro. Podobnie jak jego droższy brat, posiada on potrójny tylni aparat, z głównym obiektywem zdolnym fotografować w 50 megapikselach i ze stabilizacją obrazu. Sama konstrukcja wyspy aparatu jest jednak nieco inna niż w przypadku modelu Note+. Całość rzekomo będzie napędzana przez chip Snapdragon 7s Gen 3.

Pozostałe przypuszczenia

Ponadto w poście umieszczonym w serwisie Weibo możemy wyczytać, że telefony z rodziny Redmi Note 14 zapewnią „nowy poziom odporności na upadki” i „wodoodporności”. Większych szczegółów brak, lecz wcześniejsze doniesienia mówią, że możemy spodziewać się plastikowych ramek, podobnych jak w serii Redmi Note 13.

Powiązane:To może być najlepszy monitor do grania w tej cenie i już teraz kupicie go w Polsce

Aby uzyskać jakiekolwiek potwierdzenia, musimy jeszcze uzbroić się w nieco cierpliwości. Wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane w przeciągu najbliższych kilku dni.

Czytaj więcej:Ten smartfon mógłby kosztować 500 zł więcej, a i tak byłby opłacalnym zakupem. Ekran, procesor, aparat i bateria „robią robotę”