futurebeat.pl NEWSROOM Wyciekły zdjęcia Galaxy S25, ale internauci zwrócili uwagę na inny ważny szczegół - ilość pamięci w bazowym modelu Wyciekły zdjęcia Galaxy S25, ale internauci zwrócili uwagę na inny ważny szczegół - ilość pamięci w bazowym modelu W sieci pojawiły się zdjęcia różnych wersji Samsunga Galaxy S25. Smartfon wizualnie przypomina swoich poprzedników, ale kwestia pamięci wewnętrznej zawiodła internautów. mobileZbigniew Woźnicki22 stycznia 2025 1 Źrodło fot. Christian Wiediger; Unsplash.com; 2019i Można już zapoznać się ze zdjęciami pierwszych modeli Samsunga Galaxy S25, których premiera ma odbyć się jeszcze na początku lutego. We wpisie na platformie X pokazano S25, S25+ oraz S25 Ultra, który jest największym ze wszystkich modeli. Niestety okazuje się, że najsłabszy ze wszystkich flagowców nie będzie mógł pochwalić się dużą pamięcią wewnętrzną, co może zawieść część fanów. Samsung Galaxy S25 na zdjęciachSamsung Galaxy S25 jeszcze nie wyszedł, a już dla niektórych może być powodem do zawodu. Na przedstawionych fotografiach widać, że podstawowa wersja smartfona ma tylko 128 GB pamięci wewnętrznej. Część fanów zakładała, że Samsung będzie startował od 256 GB wzwyż, co prawdopodobnie jednak zarezerwowano dla modelu z plusem. Z mieszanym odbiorem spotkała się także stylistyka smartfonów. Komentujący podzielili się na dwa obozy. Jedni chwalą kolorystykę (pokazane modele są szare, niebieski i błękitne) oraz pierścienie wokół obiektywów aparatu, gdy druga strona krytykuje te elementy. Samsung może przynajmniej być zadowolonym z tego, że jego smartfony wywołują różne emocje, bo dzięki temu będzie o nich głośno. Powiązane:Motorola - ile lat wsparcia? Podpowiadamy, jak to sprawdzić Pewnym pocieszeniem dla małej pamięci wewnętrznej podstawowego Samsunga Galaxy S25, są wcześniejsze doniesienia o ilości RAM-u. Otóż we wszystkich smartfonach ma znaleźć się 12 GB pamięci RAM, co jest jedną z największych zmian od czasów Galaxy S20. Takie informacje zdradzały benchmarki, ale wciąż musimy czekać na oficjalne potwierdzenie ze strony Samsunga. Niestety na zdjęciach nie pojawił się Samsung Galaxy S25 Slim, który ma być powrotem do smartfonów sprzed lat. Te charakteryzowały się cienką konstrukcją, a samo rozwiązanie cieszyło się sporą rzeszą fanów. Czytaj więcej:iPhone 17 Pro i Pro Max. Wszystko, co trzeba wiedzieć - cena, termin premiery, ekran, aparat, kolory POWIĄZANE TEMATY: mobile smartfony Samsung Galaxy plotki i przecieki (gry) Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać