Wsparcie dla Windows 10 nie kończy się w 2025 roku, przyjdzie nam jednak za to zapłacić

Choć wsparcie systemu Windows 10 skończy się w 2025 roku, to użytkownicy będą mogli je przedłużyć o kolejne trzy lata. Muszą jednak za to zapłacić.

tech
Marek Pluta6 grudnia 2023
Źrodło fot. Tawanda Razika/Pixabay
i

W dniu 14 października 2025 roku Microsoft oficjalnie zakończy wsparcie systemu Windows 10, co oznacza brak jego rozwoju, a także aktualizacji z nowymi funkcjami oraz poprawkami zabezpieczeń. Użytkownicy mogą jednak przedłużyć wsparcie o kolejne trzy lata, jeśli skorzystają z programu Extended Security Updates. Będzie to jednak wymagało wykupienia specjalnej subskrypcji.

Wsparcie dla Windowsa na trzy kolejne lata

Systemy operacyjne Microsoftu prędzej czy później tracą oficjalne wsparcie producenta, co oznacza brak aktualizacji z nowymi funkcjami oraz poprawkami bezpieczeństwa. Dla użytkowników pozostaje więc przesiadka na nową wersję „okienek”, gdyż z biegiem czasu obecny system stanie się podatny na cyberataki.

W przypadku zwykłego użytkownika, zmiana systemu operacyjnego nie stanowi dużego problemu, lecz zupełnie inaczej wygląda to w dużych firmach, posiadających setki lub nawet tysiące komputerów. W takim przypadku koszty mogą być ogromne, nie wspominając o przestoju firmy, niezbędnym na zmianę oprogramowania. Microsoft oferuje więc przedsiębiorcom program Extended Security Updates, który za dodatkową opłatą pozwala wydłużyć wsparcie systemu o kilka kolejnych lat. Dla wielu firm jest to bardzo użyteczna opcja, gdyż często stanowi tańsze rozwiązanie od operacji zakupu nowego Windowsa i przeinstalowania go na wszystkich urządzeniach.

Program Extended Security Updates obejmie również system Windows 10, który oficjalnie utraci wsparcie 14 października 2025 roku. Jego użytkownicy będą mogli przedłużyć je o maksymalnie trzy lata, wykupując roczną subskrypcję. Należy jednak pamiętać, że obejmuje ona wyłącznie poprawki bezpieczeństwa, chroniące przed atakami z sieci, nie zapewniając jednak żadnych nowych funkcji.

Tym razem zasady są jednak nieco inne, gdyż program nie jest dostępny wyłącznie dla przedsiębiorców i mogą z niego skorzystać zwykli konsumenci. Zmiana ma zapewne związek z ogromną liczbą użytkowników tej platformy, których na całym świecie jest ponad miliard.

Na ten moment nie wiadomo ile będzie kosztowało przedłużenie wsparcia Windowsa 10, gdyż Microsoft nie podał jeszcze oficjalnego cennika.

POWIĄZANE TEMATY: tech Windows 10 Microsoft

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać