W 1980 roku Bill Gates oddał 8,75% udziałów w Microsoftu, aby podpisać kontrakt ze swoim przyjacielem: dziś Steve Ballmer jest bogatszy od Gatesa

Przyjaźń może czasem odmienić losy ludzi. Przekonał się o tym Steve Ballmer, który na uniwersytecie poznał Billa Gates. Dzięki temu udało mu się podpisać kontrakt dzięki któremu stał bogatszy od założyciela Microsoftu.

tech
Kamil Cuber15 lutego 2025
Źrodło fot. Unsplash | Matthew Manuel.
i

Bill Gates niezaprzeczalnie jest jedną z najważniejszych postaci w historii branży elektronicznej. Założony przez niego Microsoft przez lata obecności na rynku stał się jednym z liderów. Jednak na początku sukces przedsiębiorstwa nie był pewny. Na szczęście przyszły miliarder uzyskał pomoc od swojego przyjaciela Steva Ballmera, który za 8,75% udziałów w Microsofcie zdecydował się na dołączenie do firmy. W swoich wspomnieniach, podpisanie tej umowy określa jako kluczowe dla przyszłości amerykańskiego przedsiębiorstwa.

Historia przyjaźni

Z opublikowanej przez Billa Gatesa biografii zatytułowanej „Source Code: My Beginnings” możemy dowiedzieć się, że spotkał on Steva Ballmera podczas studiów na Harvardzie. Podczas wspólnych zajęć z ekonomii poznali się oni za pośrednictwem wspólnego znajomego. Panowie szybko zaprzyjaźnili się ze sobą i stali się nierozłączni, rozmawiając o przyszłości, potędze biznesu i sposobach zrewolucjonizowania świata. Według książki, Bill Gates był pod wrażeniem osobowości swojego nowego przyjaciela.

Steve miał niesamowitą energię i wyjątkową zdolność motywowania ludzi.

Założyciel Microsoftu wspomina także o otwartości Steva Ballmera. To dzięki niemu młody Bill Gates miał zyskać wielu nowych znajomych.

Oferta współpracy

Charakter przyjaciela oraz jego umiejętności skłoniły w 1980 przyszłego miliardera do złożenia mu oferty pracy w Microsoftcie. Poszukiwał on potrzebował partnera, który potrafiłby zarządzać działem sprzedaży.

Potrzebowaliśmy kogoś, kto pomoże nam rozwinąć naszą firmę.

Sam zaś zamierzał skupić się na samej technologii. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę.

Oczywiście same rozmowy nie były łatwe. Początkowo Gates zaproponował przyjacielowci 5% udziałów w Microsofcie. Jednak ten odrzucił tą ofertę. Dopiero po negocjacjach udało im się dość do porozumienia. Steve Ballme zgodził się na 8,75% udziałów, które potem umożliwiły mu zostanie miliarderem. Przyszłość potwierdziła słuszność decyzji założyciela Microsoftu. We współpracy ze swoim przyjacielem udało im się osiągnąć niewiarygodny sukces na rynku. Tak opisał to sam Gates:

Przekazanie Steve’owi tych akcji było jedną z najlepszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłem.

POWIĄZANE TEMATY: tech Microsoft Bill Gates

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.

ChatGPT po polsku. Czy jest dostępny i jak zmienić język? Podpowiadamy

ChatGPT po polsku. Czy jest dostępny i jak zmienić język? Podpowiadamy

Szybkie ładowanie w Samsungach Galaxy S25 może być nieosiągalne. Użytkownicy donoszą o problemie

Szybkie ładowanie w Samsungach Galaxy S25 może być nieosiągalne. Użytkownicy donoszą o problemie

GTA 6 jak Fortnite? Rockstar planuje otworzyć grę na treści generowane przez użytkowników

GTA 6 jak Fortnite? Rockstar planuje otworzyć grę na treści generowane przez użytkowników

Vivo z przytupem wraca do Polski; w ofercie prawdopodobnie nie zabraknie fotograficznej perełki - X200 Pro

Vivo z przytupem wraca do Polski; w ofercie prawdopodobnie nie zabraknie fotograficznej perełki - X200 Pro

RTX 5070 Ti vs 4070 Ti Super: Wzrost wydajności o ponad 16%, ale cena i podaż mogą zrujnować debiut

RTX 5070 Ti vs 4070 Ti Super: Wzrost wydajności o ponad 16%, ale cena i podaż mogą zrujnować debiut