Upały dopiero się rozkręcają, problemem okaże się rosnąca wilgotność powietrza

Działalność człowieka powoduje coraz większe zmiany klimatu, które mają wpływ na nasze życie. Niektóre rejony świata coraz dotkliwiej cierpią z powodu huraganów i gradobić, inne dotykają fale upałów. Wspomniane warunki atmosferyczne są szczególnie groźne, gdyż powodują susze oraz zagrażają życiu ludzi. Jest to zwłaszcza niebezpieczne dla osób z problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby układu krążenia. Naukowcy uważają jednak, że fale upałów mogą być jeszcze gorsze ze względu na rosnącą wilgotność powietrza.

Zabójcze upały będą bardziej uciążliwe

Nasze ciało może odprowadzać temperaturę za pomocą pocenia się, lecz im więcej wilgoci w powietrzu, tym ta zdolność ma mniejszą efektywność. Dotychczas upały dokuczały nam w ciągu dnia, natomiast chłodniejsze noce zapewniały ulgę naszym organizmom. Duża wilgotność powietrza sprawia jednak, że atmosfera zatrzymuje ciepło, więc wysokie temperatury obecne są przez całą dobę, a tym samym nasze ciało nie jest już w stanie dystrybuować go tak efektywnie jak dotychczas. Zdaniem Tarika Benmarhnia, epidemiologa środowiskowego z UC San Diego, podczas opisanych powyżej okoliczności, organizm nie jest w stanie skutecznie odpocząć od gorąca.

Jest to niezwykle groźne, gdyż według Benmarhnia, zaczynamy wówczas marnować zbyt dużo energii, zaś nasz układ krążenia zostaje przeciążony, co może prowadzić do poważnych komplikacji. Tymczasem wysoka temperatura jest skorelowana z ryzykiem zawału serca i udaru mózgu.

Wysokie temperatury powodują zawały i udary

Zdaniem Rupa Basu, szefa sekcji epidemiologii powietrza i klimatu w Biurze ds. Oceny Zagrożeń dla Zdrowia Środowiskowego EPA w Kalifornii, upały mogą także powodować problemy u dzieci rozwijających się w łonie matki. Istnieje bowiem ryzyko dostarczenia płodowi mniej składników odżywczych, a czasem także wywołania przedwczesnego porodu.

Tymczasem ocieplenie klimatu sprawia, że rośnie ilość pary wodnej w atmosferze. Jest ona bowiem gazem cieplarnianym, takim jak dwutlenek węgla i metan. Dalsze ocieplenie powoduje odparowanie większej ilości wody, co z kolei prowadzi do większego ocieplenia. Powstaje więc swojego rodzaju klimatyczna pętla sprzężenia zwrotnego.

Naukowcy szukają rozwiązania tego problemu, jednak ich zdaniem nie będzie to łatwe. Ponieważ świat się szybko ociepla, wilgotność powietrza będzie rosła, a to spowoduje nasilenie się problemu w kolejnych latach. Są jednak przekonani, że dzięki odpowiedniej infrastrukturze i polityce społecznej, ludzie nie będą musieli cierpieć z powodu upałów.

Wkrótce przekonamy się, czy ich działania przyniosą jakieś efekty. Miejmy nadzieję, że tak będzie, gdyż w przeciwnym wypadku nasza planeta szybko stanie się miejscem, gdzie życie będzie niezwykle ciężkie.