To może być koniec serii GTX od Nvidii. Plotki głoszą, że ostatnie karty znikną na początku przyszłego roku

Układy graficzne GeForce GTX są na rynku tak długo, że można odnieść wrażenie, że towarzyszą nam od zawsze. Nie ma wątpliwości, że stanowią one ważny rozdział w historii gamingu. Wielu graczom i graczkom zakręci się w oku łezka, gdyż według niedawnych pogłosek Nvidia zaprzestanie produkcji ostatnich GPU z serii.

Powiązane:Masz takie hasło? RTX 5090 złamie je w mniej niż 3 godziny, ale jest jedna rzecz, która ochroni Cię na lata

Plotki rozpowszechnione na forum Board Channels głoszą, że ostatnie zamówienie Nvidii na karty graficzne GTX zostanie zrealizowane do końca tego miesiąca. W pierwszym kwartale przyszłego roku kalifornijski potentat technologiczny zakończy masową produkcję GTX-ów z serii 16. Oznacza to odejście na emeryturę nie tylko wycofanych już kart GTX 1660 Super, lecz także modeli 1650 i 1630.

O ile po GTX 1630 raczej nikt nie będzie rozpaczał, o tyle pożegnanie z jego „braćmi” będzie trudne. Wiadome było, że wraz z pojawieniem się kart RTX z serii 20, los GTX-ów został przesądzony. Mimo to przez lata uchodziły one wśród graczy za sprawdzoną, tańszą alternatywę.

Cena RTX-ów potrafi zawrócić w głowie, lecz to one są przyszłością grafiki komputerowej. Wiele na to wskazuje, że Nvidia skupi się na rozwoju prestiżowej linii, obfitującej w przełomowe rozwiązania. Jednym z nich jest bez wątpienia Ray Tracing, który ułatwia pracę programistów, a graczom zapewnia najwyższą jakość grafiki. RTX-y wspierają także technologię DLSS, dostępną już obecnie w wersji 3.5, zwiększającą wydajność wielu gier oraz pozwala udźwignąć obciążające GPU śledzenie promieni i ścieżek.

Najtańszym RTX-em jest model 3050, kosztujący około tysiąca złotych. Oczkiem w głowie Nvdii zdecydowanie nie jest jednak segment budżetowych kart. Czy w przyszłości się to zmieni? Czas pokaże.

Czytaj więcej:RTX 5090 to przy nim zabawka - kosztuje ponad 40 tysięcy złotych i ma 96 GB VRAM-u