Takie bonusy możemy dostać za pre-order Galaxy S24; informacje z przecieku i wersje kolorystyczne

Do prezentacji linii Galaxy S24 Samsunga pozostało już niewiele czasu. Nowe smartfony mają być pokazane podczas wydarzenia Galaxy Unpacked, które odbędzie się 17 stycznia 2024 roku. W ostatniej chwili pojawiają się kolejne przecieki, dotyczące dostępnych wersji kolorystycznych. Jak informuje serwis GSMArena, osoby kupujące S24 w pre-orderach, zostaną nagrodzone ciekawymi bonusami.

Samsung Galaxy S24

Według tych wiadomości, modele Samsung Galaxy S24 i S24 Plus będą oferowane w trzech odmianach barw:

1. Jade Green
2. Sapphire Blue
3. Sandstone Orange

Z kolei większy i droższy Samsung Galaxy S24 Ultra otrzyma nieco inne wersje kolorystyczne:

• Titanium Green
• Titanium Blue
• Titanium Orange

Choć mogą one wyglądać podobnie (wersje S24 i S24 Ultra), w nazwach podkreślono metal, z jakiego zbudowana jest rama smartfonu S24 Ultra. Nieco ciekawiej wyglądają nagrody za zakup urządzenia jeszcze przed premierą. W Austrii Samsung przygotował promocję, w której zamawiając przedpremierowo, klient otrzyma wersję o stopień droższą. Jeśli na przykład jest to Galaxy S24 z 256 GB pamięci wewnętrznej, w przesyłce nabywca znajdzie Galaxy S24 w odmianie z 512 GB pamięci.

Powiązane:Samsung Galaxy S25 Ultra vs. S24 Ultra. Porównujemy cenę, aparaty i inne kluczowe cechy flagowców Samsunga

W przypadku wymiany starego smartfonu lub tabletu, można otrzymać 100 euro dodatkowo, oprócz ustalonej wartości wymiennej. Okno czasowe dla zakupów przedpremierowych w Austrii to 17 – 30 stycznia. Choć nie ma pewności, jakie bonusy czekają nas w innych krajach, myślę, że możemy oczekiwać ze strony Samsunga czegoś zbliżonego.

Smartfon kupisz w sklepie MediaExpert

Czytaj więcej:Szybki smartfon z rewolucyjną nowością. Dzięki tej jednej cesze zapewnia spokój na lata

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!