futurebeat.pl NEWSROOM Ta karta ma zdeklasować RTX 5090; będzie 10 razy szybsza i to wszystko przy jedynie 120W Ta karta ma zdeklasować RTX 5090; będzie 10 razy szybsza i to wszystko przy jedynie 120W Bolt Graphics ma ambitne plany na zdetronizowanie Nvidii. Ich karta ma być 10 razy szybsza w renderowaniu niż RTX 5090, zużywając przy tym mniej prądu. gamingAgnieszka Adamus12 marca 2025 5 Źrodło fot. Youtube | Bolt Graphicsi Obecnie, jeśli chodzi o najwydajniejsze karty graficzne dla graczy, to właściwie nie ma wyboru. Z racji tego, że AMD i Intel celują raczej w średnią półkę, to jedyne co nam pozostaje to Nvidia z ich układami XX90. Jak się jednak okazuje na rynku może pojawić się jeszcze jeden zawodnik – Bolt Graphics. Ich Zeus ma bowiem oferować nawet 10-krotnie wyższą wydajność niż RTX 5090. Czy nie brzmi to zbyt pięknie by było prawdziwe? Co więc dokładnie ma zaoferować ta karta graficzna? Na ten moment, twórcy mają w zanadrzu jedynie ambitne hasła, ponieważ sam układ w wersji fizycznej jeszcze nie został zaprezentowany światu. Zeus ma być konstrukcją modułową. Zostanie on wyposażony w VRAM o standardzie LPDDR5X. Co jednak ciekawe, w kartę mogą zostać wmontowane dwa sloty na kości RAM DDR5. To ma umożliwić coś, czego konkurencja nie oferuje, czyli prostą modyfikację ilości pamięci operacyjnej. Całość ma być zasilania z jednego 8-pinowego złącza PCI-E. Oznacza to, że maksymalna moc, jaką potrzebować będzie karta, wyniesie zaledwie 120 W. Co również interesujące, układ ma posiadać aż dwa złącza PCI-E 5.0 x16. Mocną stroną Zeusa ma być również możliwość liniowego połączenia maksymalnie czterech kart graficznych. W ten sposób można uzyskać znaczny wzrost wydajności. I to właśnie taki układ ma zaoferować 10-krotnie większą wydajność w renderowaniu niż RTX 5090. Pojedyncza karta ma być oferować natomiast „jedynie” 2,5-krotną poprawę w stosunku do konkurencji. Powiązane:Karty graficzne w 2025 roku. Ranking wydajności i hierarchia 38 najważniejszych GPU Oczywiście to nie wszystko. Firma twierdzi również, że Zeus zaoferuje o wiele wyższą wydajność przy obliczeniach FP64 w środowisku HPC. Na razie są to jedynie suche dane dotyczące mocy obliczeniowej. Ciężko przewidzieć, jak Zeus sprawdzi się już w praktyce. Pierwsze zestawy deweloperskie mają ukazać się pod koniec tego roku. Do szerszej publiki ma on trafić natomiast w 2026 roku. Czytaj więcej:Jak sprawdzić, jaką mam kartę graficzną, w Windows 11? Pokazujemy trzy proste sposoby POWIĄZANE TEMATY: gaming karty graficzne Agnieszka Adamus Agnieszka Adamus Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry. Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać