Szef Google ostrzega swoich pracowników, nadchodzą kolejne zwolnienia

Sundar Pichai, dyrektor generalny Google, poinformował pracowników o kolejnej redukcji kadr zaplanowanej na ten rok. Nie będą tak duże, jak w zeszłym roku, a pozwolą bardziej usprawnić działanie firmy.

rozrywka
Marek Pluta18 stycznia 2024
Źrodło fot. Unsplash | Pawel Czerwinski
i

Google w ostatnim czasie znacznie odchudziło swoje kadry, zwalniając w ubiegłym roku 12 tys. osób, a więc niemal 6 procent wszystkich pracowników. To jednak nie wystarczyło, dlatego w tym miesiącu pracę straciło kolejne 1000 osób, a wygląda na to, że na tym się nie skończy i z firmy będzie musiało odejść jeszcze więcej pracowników.

Google zwolni jeszcze więcej osób

W najnowszej notatce, przesłanej pracownikom, potwierdził to sam Sundar Pichai, dyrektor generalny amerykańskiego koncernu. Podkreślił w niej, że firma ma ambitne cele i w tym roku zamierza inwestować w realizację najważniejszych priorytetów. Aby jednak stało się to możliwe, trzeba dokonać trudnych wyborów, czyli w znaczący sposób ograniczyć zatrudnienie. Zwolnienia pozwolą usprawnić działanie firmy w wielu jej obszarach.

Jak dotąd firma przeprowadziła cięcia i reorganizacje w działach zajmujących się sprzętem, sprzedażą reklam, wyszukiwarką, zakupami, mapami, w głównym zespole inżynierskim oraz zespołach zajmujących się portalem YouTube. Tylko w tym ostatnim, w bieżącym tygodniu pracę straciło 100 osób.

Sundar Pichai nie chciał na razie zdradzać żadnych szczegółów planów, więc nie ujawnił ile osób obejmie kolejna fala zwolnień. Zapewnił jedynie, że tym razem nie będą one tak wielkie, jak te z ubiegłego roku. Potwierdził natomiast to, czego wielu pracowników od dawna się obawiało, że redukcja kadry w Google jeszcze się nie zakończyła i niebawem znacznie więcej osób będzie musiało pożegnać się z firmą.

Dodam, że Google nie jest jedyną firmą z branży technologicznej, która w tym roku odchudziła swoje kadry. Na podobny krok zdecydował się m.in. Discord, Twitch, Prime Video, MGM Studios, Instagram, Pixar, Unity, Audible oraz wiele innych. Dla osób zatrudnionych w tej branży nadchodzą więc ciężkie czasy, gdyż wiele będzie musiało poszukać sobie nowego zajęcia.

POWIĄZANE TEMATY: rozrywka Google

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Koniec przeklikiwania menusów. Welcome Hub zawitał na PS5 w Polsce

Koniec przeklikiwania menusów. Welcome Hub zawitał na PS5 w Polsce

Smartfon i powerbank w jednym: nowy telefon survivalowy z baterią 22 000 mAh

Smartfon i powerbank w jednym: nowy telefon survivalowy z baterią 22 000 mAh

Czy granie w 4K na monitorze 1080p ma sens? Zdanie społeczności jest jednogłośne

Czy granie w 4K na monitorze 1080p ma sens? Zdanie społeczności jest jednogłośne

Jak dobrać pamięć RAM do komputera stacjonarnego? Jedyny poradnik, jakiego potrzebujesz

Jak dobrać pamięć RAM do komputera stacjonarnego? Jedyny poradnik, jakiego potrzebujesz

„Stworzyliśmy potwora” - hiszpańska modelka zarabia do 10 000 euro miesięcznie, ale nie jest prawdziwa

„Stworzyliśmy potwora” - hiszpańska modelka zarabia do 10 000 euro miesięcznie, ale nie jest prawdziwa