Spotify z rekordowym wzrostem liczby użytkowników, w tle zwolnienia i podwyżki cen

Spotify opublikowało swoje wyniki za czwarty kwartał 2023 roku. Mimo wzrostu liczby użytkowników, aplikacja przyniosła straty finansowe. Nie obyło się również bez zwolnień.

news
Miłosz Szubert7 lutego 2024
Źrodło fot. Spotify
i

Spotify od lat cieszy się czołową pozycją na rynku aplikacji służących do strumieniowania muzyki oraz podcastów, przynajmniej jeśli chodzi liczbę ludzi z niej korzystających. Świadczyć o tym mogą chociażby opublikowane wyniki za czwarty kwartał 2023 roku (czyli od października do grudnia).

Rekordowe liczby użytkowników

Jak możemy wyczytać w podsumowaniu (via The Verge), szwedzka platforma osiągnęła we wspomnianym okresie pułap 602 milionów użytkowników (wzrost o 5% w porównaniu z poprzednim kwartałem), z czego 236 milionów opłacało abonament Premium (wzrost o 4% w porównaniu z poprzednim kwartałem). Ogólnie przez cały miniony rok, liczba posiadaczy kont zwykłych oraz premium, wzrosła odpowiednio o 113 i 31 milionów, co stanowi rekord firmy. Warto zaznaczyć, że to wszystko w obliczu wzrostu cen abonamentów w wielu krajach (wkrótce spotka to również użytkowników z Polski; więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w tej wiadomości).

Źródło: The Verge - Spotify z rekordowym wzrostem liczby użytkowników, w tle zwolnienia i podwyżki cen - wiadomość - 2024-02-07
Źródło: The Verge

Straty i zwolnienia

Niestety, nawet tego typu wzrosty nie pozwoliły Spotify uniknąć straty finansowej. W czwartym kwartale 2023 roku wyniosła ona 70 milionów euro. Jednak to i tak dużo mniej, niż w tym samym okresie w 2022 roku. Wówczas to szwedzki serwis streamingowy „przepalił” 270 milionów euro.

Ogólnie w całym 2023 roku szwedzki gigant streamingowy stracił netto 532 miliony dolarów. To olbrzymia kwota, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że niektóre miesiące były dla Spotify całkiem korzystne (w trzecim kwartale roku zanotował on nawet zysk na poziomie 65 milionów euro). Wzrost zaliczyły również średni przychód na użytkownika (z 4,55 euro z końcówki 2022 roku na 4,60 euro obecnie) oraz przychody z reklam (do poziomu 501 milionów euro, największego w historii platformy według wyliczeń Wall Street Journal).

W parze ze stratami idą również niestety zwolnienia. W grudniu ubiegłego roku szwedzki serwis ogłosił, że pracę straci 17% siły roboczej, czyli ponad 1500 osób. To trzecia duża runda redukcji zatrudnionych, jeśli chodzi o minione 12 miesięcy. Jeśli jednak firma dalej będzie traciła tak ogromne kwoty pieniędzy, to musimy się liczyć z tym, że na bruku wylądują kolejni pechowcy.

Lecz dopiero czas pokaże, jak faktycznie będzie wyglądała przyszłość Spotify. Z pewnością podgryzany przez konkurencję, chociażby w postaci Apple Music oraz YouTube Music, szwedzki serwis będzie musiał poważnie przeanalizować swoją strategię. A to niestety najprawdopodobniej będzie oznaczało kolejne podwyżki w abonamentach oraz wzrost liczby reklam.

POWIĄZANE TEMATY: Spotify

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

Niemal codziennie pojawiają się nowe przypadki awarii Ryzenów 9000 na różnych płytach głównych. Kiedy w końcu pojawi się rozwiązanie?

Niemal codziennie pojawiają się nowe przypadki awarii Ryzenów 9000 na różnych płytach głównych. Kiedy w końcu pojawi się rozwiązanie?

Intel obniża ceny procesorów dla graczy o ponad 25%, polskie sklepy już uaktualniły ofertę

Intel obniża ceny procesorów dla graczy o ponad 25%, polskie sklepy już uaktualniły ofertę

Najpopularniejszy mod na poprawę działania Oblivion Remastered to placebo. Testy pokazały, że nie wpływa on na optymalizację

Najpopularniejszy mod na poprawę działania Oblivion Remastered to placebo. Testy pokazały, że nie wpływa on na optymalizację

Internauta znajduje w pociągu pendrive z napisem „Można kopiować, potem przekazać” - i faktycznie sprawdza, co się na nim znajduje

Internauta znajduje w pociągu pendrive z napisem „Można kopiować, potem przekazać” - i faktycznie sprawdza, co się na nim znajduje

Zapomnij o grzebaniu w ustawieniach w Windowsie 11; AI wkrótce będzie zmieniać je za Ciebie

Zapomnij o grzebaniu w ustawieniach w Windowsie 11; AI wkrótce będzie zmieniać je za Ciebie