futurebeat.pl NEWSROOM Samsung w obliczu niespotykanego dla siebie problemu. Pracownicy zapowiadają pierwszy w historii strajk Samsung w obliczu niespotykanego dla siebie problemu. Pracownicy zapowiadają pierwszy w historii strajk W przyszłym tygodniu ma rozpocząć się strajk w zakładach Samsunga zorganizowany przez związek zawodowy. techKamil Cuber2 czerwca 2024 Źrodło fot. Unsplash | Valentyn Chernetskyi.i Samsung bezdyskusyjnie obecnie jest jednym z liderów na rynku elektroniki. Firma przez lata ugruntowała swoją pozycję wśród producentów smartfonów. Koreański gigant posiada także w swojej ofercie sprawdzone procesory oraz pamięci. Do tej pory firma miała również dobrą opinię wśród swoich pracowników, którzy jak do tej pory nie rozpoczęli żadnego protestu. To jednak wkrótce się zmieni. Zgodnie z oświadczeniem związku zawodowego działającego w zakładach Samsunga już w przyszłym tygodniu 7 lipca pracownicy mają rozpocząć strajk. Jego celem jest zmuszenie zarządu do zaakceptowania proponowanych zmian w prawach pracowniczych i podwyżki płac. Powiązane:Uniwersalny kod do odblokowania Samsunga. Jak odblokować telefon Samsung, gdy zapomni się kodu lub wzoru? Jak donosi portal The Guardian, związek zawodowy nie mógł się porozumieć z zarządem firmy w sprawie podniesienia płacy. Według niego pracownicy zasłużyli na standardową podwyżkę oraz dodatkowy urlop. Poza tym, związkowcy chcieli wywalczyć wprowadzenie przejrzystego systemu pomiaru premii za wyniki w oparciu o zysk ze sprzedaży. Początkowo zarząd zgodził się na negocjacje i zaproponował podniesienie płac. Jednak nie zaakceptował wydłużenia urlopu oraz premii. Tak opisał to przedstawiciel związku: Firma nas nie słyszała i nie komunikowała się z nami podczas naszej ostatniej sesji negocjacyjnej. Dlatego związek podjął decyzję o rozpoczęciu strajku. Został on zaplanowany na 7 lipca. Według założeń ma w nim wziąć udział aż 28 tysięcy pracowników. Jest to około 20% wszystkich osób zatrudnionych w firmie. Co warto zaznaczyć, aby wziąć udział w strajku pracownicy wezmą w ten dzień urlop. Obecnie nie wiadomo jak strajk może wpłynąć na działania Samsunga. Jeden dzień to niewiele i raczej nie wpłynie mocno na produkcję. Jednak związkowcy zapowiadają, że mogą także rozpocząć strajk generalny. Jeśli trwałby on dłużej, to mogłoby się to odbić mocno na rynku półprzewodników. Zwłaszcza teraz, gdy cały świat jest zainteresowany zakupem układów do szkolenia sztucznej inteligencji, które są wyposażone w pamięci od Samsunga. The Guardian przypomina także, że koreański gigant przez dłuższy czas opierał się założeniu związku zawodowego. Według krytyków firmy, zarząd miał wywierać presję na swoich pracownikach, aby się nie zrzeszali. Czytaj więcej:Wiemy, gdzie Polacy umieszczają swoje telewizory. Niektórzy siedzą nawet metr od ekranu POWIĄZANE TEMATY: tech Samsung Kamil Cuber Kamil Cuber Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a. Poznaliśmy wymagania sprzętowe Mafia: The Old Country. W minimalnych znajdziemy kartę Nvidia RTX Poznaliśmy wymagania sprzętowe Mafia: The Old Country. W minimalnych znajdziemy kartę Nvidia RTX Straciłem połowę klatek, a nie widzę różnicy. Recenzja techniczna Doom: The Dark Ages Straciłem połowę klatek, a nie widzę różnicy. Recenzja techniczna Doom: The Dark Ages Gracz tak naprawdę chciał tylko odebrać narzędzia od sąsiadów, ale w prezencie dostał PS2 Gracz tak naprawdę chciał tylko odebrać narzędzia od sąsiadów, ale w prezencie dostał PS2 Premiera GTA 6 na PC: Przygotuj się na rozczarowanie - eksperci nie mają dla graczy dobrych wieści Premiera GTA 6 na PC: Przygotuj się na rozczarowanie - eksperci nie mają dla graczy dobrych wieści Youtuber ma luksusowy samochód za 17 milionów złotych - ale aby nim jeździć, musi płacić 30000 złotych za każde 58 kilometrów Youtuber ma luksusowy samochód za 17 milionów złotych - ale aby nim jeździć, musi płacić 30000 złotych za każde 58 kilometrów