Prawdziwe zaprzeczenie mobilnego gamingu. Do ROG Ally X możecie podłączyć RTX-a 4090

Obecnie praktycznie każdy producent chce mieć własnego handhelda, co jest oczywiście dobre dla graczy. Mobilna rozrywka jest coraz popularniejsza, ale część osób chciałoby od czasu do czasu korzystać ze swojej przenośnej konsoli w stacjonarny sposób. Można to zrobić podłączając na przykład RTX-a 4090, który okazuje się świetnie współpracuje z ASUS-em ROG Ally X.

Cyberpunk 2077 w 4K na ASUS-ie ROG Ally X

Dzięki zewnętrznej stacji dokującej dla karty graficznej możemy podłączyć dedykowane GPU do laptopa lub do handhelda, jak zrobił to youtuber Eta Prime. Dzięki portom USB 4 był w stanie podłączyć RTX-a 4090 do ASUS-a ROG Ally X i osiągnąć dobre wyniki. Co ciekawe, najbardziej karty graficznej nie ograniczał procesor AMD Ryzen Z1 Extreme, ale przepustowość kabli USB.

Z powodu, że stacja dokująca obsługiwała interfejs PCIe x16 4.0, to do dyspozycji youtubera pozostawał PCIe x4 3.0. Dlatego o ile większość gier działała bardzo dobrze, to w przypadku Horizona: Forbidden West byliśmy świadkami znacznych spadków klatkażu, który w losowych momentach wynosił nawet kilkadziesiąt FPS-ów.

Natomiast Cyberpunk 2077 działał na ultra z najwyższymi ustawieniami ray tracingu i DLSS-em w około 80 klatkach na sekundę. Najlepszy wynik zdecydowanie osiągnęło Helldivers 2, które miało podobny klatkaż, co Cyberpunk 2077, ale bez DLSS-a. W dzisiejszych czasach duża płynność gry bez upscalingu może wydawać się ewenementem, gdy praktycznie każdy tytuł nawet przy minimalnych ustawieniach wymaga wspomnianej technologii.

Ważnym wspomnienia jest fakt, iż każda z gier została uruchomiona w rozdzielczości 4K. Jak widać w Z1 Extreme drzemie potencjał, który sparowany z tak potężną kartą, jaką jest RTX 4090, daje imponujące wyniki. Eksperyment pokazuje, że można przerobić swojego handhelda w mocnego PC-ta, ale trzeba mieć sporo pieniędzy na high-endową kartą graficzną.