Powstał prawdziwy tablet dla graczy. Posiada kontrolery wbudowane w tylną obudowę

Każdy kto grał w gry mobilne na smartfonie lub tablecie, wie, że nie jest to idealna forma wirtualnej rozrywki. Oba te sprzęty nie mają fabrycznie wbudowanych kontrolerów, więc producenci gier uciekają się umieszczania wirtualnych przycisków na ekranie. Niestety, zarówno one, jak i spoczywające na nich kciuki skutecznie zakrywają prezentowane na wyświetlaczu treści. Rozwiązaniem w tej sytuacji mogą być kontrolery po bokach urządzenia lub… dotykowe panele umieszczone z tyłu obudowy.

Powiązane:Solidny tablet dla każdego w przystępnej cenie. Działa przez bardzo długi czas i ma duży ekran 120 Hz idealny do multimediów

Właśnie na taki pomysł wpadła firma Compal. Tajwański producent komponentów do notebooków, z których korzysta wiele marek na całym świecie, zaprezentował niedawno opinii publicznej koncept tabletu Rover Play, w którego „pleckach” sprytnie zamaskowano zestaw kontrolerów FlexiRear (via VideoCardz).

Magia sprzętu polega na tym, że gdy zapragniemy rozpocząć grę, wystarczy, że nieco wysuniemy wyposażone w czujniki ultradźwiękowe kontrolery ponad powierzchnię tabletu. Co ciekawe, oprócz samych właściwości dotykowych, te dwa kawałki plastiku mogą posłużyć jako swego rodzaju podstawka, gdy zechcemy ustawić urządzenie na stole lub innej powierzchni.

Idea Compal zakłada również, aby Rover Play współpracował z dołączaną klawiaturą, czyniącą z urządzenia standardowy laptop.

Czy tablet ma szansę wejść do masowej produkcji? Tego jeszcze nie wiemy. Wiadomo jednak, że projekt ma wielki potencjał, czego dowodem jest przyznana mu przez International Forum Design prestiżowa nagroda iF Product Design Award.

Nam na razie pozostaje jedynie nacieszyć oczy zaprezentowanymi przez twórców renderami Rover Play.

Czytaj więcej:Aluminiowy, głośny i długodziałający tablet do zadań podstawowych