OneDrive nie jest już stałym wyposażeniem Windowsa; Microsoft wreszcie pozwolił go odinstalować

Uruchomiona w 2007 roku usługa OneDrive szybko stała się standardowym rozwiązaniem do przechowywania danych w chmurze dla systemu Windows. Spora część użytkowników uważa ją jednak za mocno irytującą, gdyż dzięki pełnej integracji z systemem, obecna jest w wielu aplikacjach Microsoftu, nakłaniając do przesyłania plików i dokumentów. Mnóstwo osób pewnie chętnie pozbyło by się jej z komputera, lecz dotychczas nie było to możliwe. Teraz sytuacja się zmieniła i firma właśnie udostępniła taką możliwość.

Microsoft pozwala odinstalować OneDrive

Na oficjalnej stronie wsparcia Microsoftu, pojawiła się informacja o możliwości usunięcia OneDrive z systemu, zawierająca także instrukcję, objaśniającą w jaki sposób można to zrobić. Znajdują się tam wskazówki pozwalające tymczasowo zatrzymać działanie internetowego dysku albo też całkowicie się go pozbyć, dotyczące zarówno Windowsa 10, jak i Windowsa 11.

Najprostszym rozwiązaniem jest odłączenie OneDrive w systemie Windows lub macOS, dzięki czemu użytkownik nie będzie musiał już korzystać z tej usługi. Nadal jednak zachowa dostęp do swoich plików, logując się do dysku za pośrednictwem jego oficjalnej witryny OneDrive.com. Aplikację można też ukryć lub całkowicie odinstalować, przy czym ta ostatnia opcja dostępna jest tylko w niektórych wersjach „okienek” oraz na urządzeniach mobilnych z systemami Android i iOS. Chodzi tu oczywiście o systemy operacyjne z aktualnym oficjalnym wsparciem Microsoftu, czyli Windows 10 oraz Windows 11. Niestety użytkownicy starszych wersji, takich jak Windows 8.1, prawdopodobnie nie będą mogli usunąć OneDrive ze swojego komputera.

Możliwość usunięcia OneDrive może być dla użytkowników komputerów dużym zaskoczeniem, ale prawdopodobnie ma to związek „Ustawą o rynkach cyfrowych”, która niedawno weszła w życie w Europie. Wiele technologicznych koncernów zostało zmuszonych do wprowadzenia opcji, dających użytkownikom większą swobodę w kwestii używanych aplikacji.

Taki m.in. zrobiło niedawno Apple, które w najnowszej aktualizacji iOS, dało możliwość korzystania ze sklepów innych, niż App Store, pozwoliło wybrać domyślną przeglądarkę internetową oraz używać alternatywnych systemów płatności.

Microsoft najwyraźniej również stara się dostosować do nowych regulacji prawnych. Z punktu widzenia użytkownika jest to niewątpliwie krok w dobrym kierunku, ponieważ wreszcie umożliwi mu pozbycie się oprogramowania, z którego od samego początku nie chciał korzystać.