Ogromna awaria prądu sparaliżowała Hiszpanię i Portugalię. Miliony osób dotkniętych problemem

Awarie prądu nie są niczym niezwykłym. Każdy z nas rzadziej lub częściej doświadcza tego zjawiska. Zazwyczaj jednak skala takiego problemu nie dotyczy jednocześnie obszaru całego kraju. Dziś doszło do incydentu, który pozbawił zasilania Hiszpanię oraz część Francji i Portugalii. Na ten moment nie wiadomo co go spowodowało. Trwają jednak prace nad wyeliminowaniem problemu (via CNN).

Półwysep Iberyjski został sparaliżowany przez awarię prądu mniej więcej w okolicy godziny 12:00 naszego czasu. Z bliżej nieustalonych przyczyn (Rząd Hiszpanii zapowiedział, że będzie próbował ją ustalić), znaczna część regionu pogrążyła się w ciemnościach. Jak można się spodziewać, konsekwencje wydarzenia o tak dużej skali, są ogromne.

1. Wiele sklepów oraz restauracji może obawiać się o posiadane przez siebie zapasy mrożonej żywności. Nie działają również bankomaty.
2. Na ulicach miast zgasła sygnalizacja świetlna wywołując chaos.
3. Komunikacja zbiorowa została mocno ograniczona. Ludzie utknęli na pozbawionych zasilania lotniskach. Narodowy hiszpański przewoźnik kolejowy, Renfe, poinformował natomiast, że sieć trakcyjna w całym kraju straciła zasilanie, uziemiając przy tym pociągi.
4. Szpitale działają obecnie na awaryjnym zasilaniu.
5. Sieć komórkowa również przestała działać.

Według obecnych informacji dostarczonych, wspomniana część Francji miała jedynie krótką przerwę w dostawie prądu i problem został zażegnany. Jeśli natomiast chodzi o samą Hiszpanię to dostawca energii Red Electrica poinformował, że rozpoczął stopniowe przywracanie zasilania, ale cały proces może potrwać od 6 do 10 godzin.