Nvidia ukrywała potwora? Ujawniono prototyp GPU z 48 GB VRAM, który nigdy nie trafił do sklepów

Całkiem niedawno w brytyjskim sklepie internetowym SCAN pojawił się RTX PRO 6000. Układ ten można zamówić w przedsprzedaży za cenę 7859,99 funtów, czyli około 40 tysięcy złotych. Ta karta graficzna, choć posiada potężną specyfikacje nie jest jednostką przeznaczoną dla zwykłych użytkowników. Domyślnie to GPU zostało stworzone z myślą o tworzeniu wizualizacji i szkoleniu AI. Ten technologiczny potwór nie zapewni nam gigantycznego skoku wydajnościowego względem RTX 5090. Jednak w dzisiejszym newsie skupimy się na prototypie, który jak się okazało, swoimi osiągami z łatwością pokonał RTX-a 4090.

Bestia segmentu RTX 40?

Youtuber znany jako Der8auer wszedł w posiadanie bardzo interesującego prototypu karty graficznej w wydaniu od zielonych. Układ ten nosi dumną nazwę „TITAN ADA” i zapewne dla wielu z Was to nazewnictwo nie jest obce. Swego czasu Nvidia wypuszczała na rynek GPU tytułowane mianem „TITAN”, które trafiały na najwyższą półkę cenową. Ekspert podczas recenzowania omawianego prototypu stwierdził, że to GPU prawdopodobnie jest niewypuszczonym flagowcem serii RTX 40. Wnioski takie można wysnuć po samej specyfikacji oraz osiągach tej jednostki (via VideoCardz).

Specyfikacja tego TITAN-a jest bardzo interesująca. Układ posiada procesor graficzny AD102 oraz 18 432 rdzenie CUDA, czyli o 12% więcej względem modelu RTX 4090. Ponadto, do zaoferowania ma aż 2 razy więcej pamięci, a mianowicie 48 GB VRAM GDDR6X na magistrali 384-bitowej. Pod względem specyfikacji ta grafika to istny potwór w swoim segmencie. Warto jeszcze dodać że całość korzysta z dwóch 16-pinowych złączy zasilania i prawdopodobnie została zaprojektowana z myślą o poborze mocy większej niż 600 W.

Specyfikacja specyfikacją, ale pewnie jesteście ciekawi jak ten potwór poradził sobie w grach. Całe szczęście youtuber postanowił przetestował jego możliwości w Cyberpunku 2077. Omawiany TITAN zmierzył się z RTX 4090 i 5090. Zerkając na wyniki powyżej szybko zauważymy, że jednostka uplasowała się pomiędzy rywalami. TITAN wypadł o 22% lepiej od RTX-a 4090 uzyskując liczbę średnich klatek na poziomie 87. Test był przeprowadzony w rozdzielczości 4K na wysokich ustawieniach graficznych bez ray-tracingu.

Choć TITAN wypadł lepiej pod względem osiąganych FPS, to też zauważalnie pobierał więcej energii z różnicą 17% względem RTX-a 4090. Finalnie też nie był w stanie się on zrównać z RTX-em 5090, który ma sporą przewagę. Zerkając zatem na specyfikację i osiągi możemy mieć przypuszczenia, że TITAN miał być najpotężniejszą kartą graficzną segmentu RTX 40, ale ostatecznie nigdy na rynek nie wyszedł. Sam youtuber niestety nie zdradził, skąd dokładnie ma to GPU, ale bardzo możliwe, że mowa tutaj o zwyczajnym wycieku prototypu w świat, co czasami się zdarza.