NVIDIA miała celowo ograniczać dostępność RTX 50; zapasy GPU mogą być znacznie większe niż się wydaje

Premiery kart graficznych od Nvidii z rodziny Blackwell nie można uznać za zbyt udaną. Choć układy w dniu premiery cieszyły się znaczną popularnością i wyprzedały się w zaledwie kilka godzin, to jednak ograniczona dostępność rozczarowała graczy. Początkowo wydawało się, że problemy z podażą wynikają po prostu z niewystarczającej produkcji. Jak się jednak okazuje, przyczyna może być całkiem inna. W sieci pojawiły się plotki sugerujące, że Nvidia celowo ograniczyła dostępność RTX-ów 50. Dotyczyć ma to głównie flagowych modeli. Budżetowe RTX-y 5070 i 5060 mają już pojawić się na rynku w większej ilości.

Sztuczne niedobory GPU

Takie informacje przekazał serwis Wccftech. Z wpisu użytkownika Jukanlosreve na X, wynika, że „zieloni” zdecydowali się skorzystać ze strategii sztucznego niedoboru. W teorii, amerykański gigant miał wyprodukować przed debiutem znacznie więcej układów, niż pojawiło się na rynku w dniu premiery. Jednak firma miała wstrzymywać się z wysyłaniem ich do sprzedawców. Dzięki temu można było odnieść wrażenie, że na RTX-y 50 jest znaczny popyt. Biorąc pod uwagę doniesienie o pojawiających się podczas debiutu kolejkach, można stwierdzić, że im się to udało. Poza tym przecieki sugerują, że w najbliższych miesiącach Nvidia zamierza wprowadzić na rynek dużą liczbę flagowych RTX-ów.

Reakcja rynku

Niestety takie działanie jest niekorzystne dla zwykłych klientów. Jak można było się spodziewać ograniczona dostępność wywołała znaczny wzrost cen. Obecnie flagowy RTX 5090 jest w większości sklepów niedostępny albo trzeba za niego zapłacić znacznie więcej niż zasugerowała Nvidia. Na platformach sprzedażowych pojawiają się oferty przekraczające nawet 9 tysięcy dolarów. Wzrost cen możemy także zauważyć na polskim rynku. Na przykład RTX 5080 w popularnych sklepach z elektroniką kosztuje o około 2 tysiące więcej niż sugerował producent, o ile w ogóle jest dostępny.

Nadchodzące dostawy

Warto przy tym wspomnieć, że już wcześniej pojawiały się plotki o planowanych, dużych dostawach RTX-ów. Może to potwierdzać, że „zieloni” dysponowali już wcześniej znacznymi zapasami GPU. Jednak na razie nie możemy tego w żaden sposób potwierdzić, a sklepy wciąż donoszą o ograniczonej dostępności kart z rodziny Blackwell.

Powiązane:"Komputery to nie inwestycja”. Gracz zapłacił około 13 tysięcy złotych za komputer do gier - dziś dostaje za niego prawie 4 razy mniej

Na koniec należy zaznaczyć, że powyższe informacje to jedynie przecieki. Należy więc podchodzić do nich z odpowiednią rezerwą.

Czytaj więcej:Gracz zmaga się z problemami z komputerem: po 5 latach zdaje sobie sprawę, że nieprawidłowo zamontował kartę graficzną