Nowa Motorola Razr może otrzymać ogromny zewnętrzny wyświetlacz

Motorola może szykować małą rewolucję na rynku składanych smartfonów. Według najnowszych przecieków, nowy model Razr będzie posiadał imponujących rozmiarów zewnętrzny wyświetlacz.

Powiązane:Motorola - ile lat wsparcia? Podpowiadamy, jak to sprawdzić

Informacje te pochodzą od zaufanego insidera Evana Blassa (via XDA). Na swoim Twitterze opublikował on grafiki Motoroli Razr 40 Ultra, czyli prawdopodobnie mocniejszej wersji nadchodzącego składanego smartfonu.

1. Wyświetlacz umieszczony na klapce będzie bardzo duży. Otoczy on nawet znajdujące się tam aparaty. Jest to więc duży przeskok. Obecna Motorola Razr posiada bowiem znacznie mniejszy, prostokątny ekran.
2. Pojawi się również możliwość modyfikacji wyświetlacza. Na grafice widzimy bowiem różne tapety, ikony aplikacji oraz czcionki.

Źródło: Twitter | Evan Blass

Źródło: Twitter | Evan Blass

W ostatnich dniach pojawiły się również inne przecieki związane z Motorolą Razr 40 Ultra. Wynika z nich, że model ten będzie dostępny w kolorach Glacier Blue, Phantom Black i Viva Magenta. Co jednak najważniejsze, znajdziemy w nich europejską cenę smartfonu. Według serwisu SamInsider, wariant z 8 GB RAM i 256 GB pamięci masowej będzie kosztować 1202,93 euro, czyli blisko 5600 zł (cena zawiera podobno podatek VAT).

Oczywiście na ten moment są to tylko nieoficjalne informacje, więc należy je traktować z dystansem. Yuanqing Yang, dyrektor generalny Lenovo (firmy, do której należy Motorola), poinformował jedynie, że trwają prace nad nowym modelem Razr. Pełna zapowiedź ma nastąpić „wkrótce”. Pozostaje nam więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na pierwszą oficjalną prezentację modelu.

1. Motorola – oficjalna strona

Czytaj więcej:Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.