Netflix znów eksperymentuje z planami abonentowymi. Znika pakiet podstawowy, a użytkownicy narzekają

Netflix stopniowo wycofuje podstawowy plan bez reklam. Powoduje to, że wielu użytkowników serwisu wyraża swoje niezadowolenie w Intrenecie.

news
Agnieszka Adamus2 lipca 2024
1
Źrodło fot. Unsplash | CardMapr.nl
i

Netflix już od pewnego czasu eksperymentuje z wariantami swojego abonamentu. Jak się jednak okazuje to nie koniec. Gigant streamingu realizuje obecnie zapowiedziany na początku roku plan usunięcia podstawowego planu bez reklam. W związku z tym abonenci zostają podstawieni przed wyborem i wielu z nich nie jest z tego faktu zadowolona.

Netflix zmienia plany, a abonenci narzekają

Już na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy pojawiały się doniesienia, od ludzi otrzymujących powiadomienia o potrzebie zmiany abonamentu. W ostatnich dniach jednak temat powrócił. Duża w tym zasługa postu zamieszczonego na Reddicie przez użytkownika o pseudonimie BritestBowlingBall. Widzimy na nim bowiem, że został on postawiony przed przymusem zmiany planu (albo anulowania przez przeglądarkę). Co jest w tym jednak najbardziej szokujące to fakt, że ma on opłacony abonament do 13 lipca. Mimo to ma on zablokowaną możliwość oglądania żadnych treści.

Jakby tego było mało sam wybór abonamentów nie jest specjalnie interesujący. Można bowiem zapłacić mniej i mieć ograniczony dostęp do bazy filmów oraz reklamy lub zapłacić o 65% więcej niż do tej pory.

Jak można się spodziewać, już miesiąc temu pojawiły się głosy niezadowolenia. Teraz sytuacja się nie zmieniła za bardzo. Wiele osób mówi nawet o powrocie do mniej legalnych źródeł w Internecie. Pokazuje to więc, że obecna polityka serwisów streamingowych jest po prostu zniechęcająca do dalszych opłat.

Prawie myślałem o odzyskaniu Netfliksa, ale to przypomniało mi, dlaczego anulowaliśmy – napisał margittwen.

Czy w Polsce coś się zmieni?

Na ten moment zmiany wprowadzane są w krajach gdzie obowiązuje plan z reklamami, czyli Kanadzie oraz Wielkiej Brytanii. Możemy więc odetchnąć z ulgą. Nie oznacza to jednak, że w przyszłości nie doczekamy się podobnych zmian. Na początku roku przedstawiciele Netfliksa poinformowali inwestorów o zmianach planowanych na ten rok. Wynikało z nich, że 40% nowych użytkowników decyduje się właśnie na najtańszą opcję. Możliwe więc, że pojawi się ona w większej liczbie krajów.

POWIĄZANE TEMATY: abonamenty / subskrypcje

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

Motorola z zatrzęsieniem nowości. Smartfony razr 60 i edge 60 oficjalnie zaprezentowane

Motorola z zatrzęsieniem nowości. Smartfony razr 60 i edge 60 oficjalnie zaprezentowane

Jeszcze niedawno potrzebowałeś konsoli. Dziś wystarczy telewizor LG, by zagrać w największe hity z Xboxa

Jeszcze niedawno potrzebowałeś konsoli. Dziś wystarczy telewizor LG, by zagrać w największe hity z Xboxa

RTX 5070 nie jest Ci potrzebny. Tańsza karta AMD to autostrada do ogrywania Cyberpunka 2077 i KCD2 na wysokich ustawieniach grafiki

RTX 5070 nie jest Ci potrzebny. Tańsza karta AMD to autostrada do ogrywania Cyberpunka 2077 i KCD2 na wysokich ustawieniach grafiki

Smartfony vivo oficjalnie w Polsce: znamy ceny i datę premiery modeli X200 Pro, V50 Lite i Y19s

Smartfony vivo oficjalnie w Polsce: znamy ceny i datę premiery modeli X200 Pro, V50 Lite i Y19s

Gracz kupił kartę graficzną za ponad 6 tysięcy złotych, a pasta termoprzewodząca wyciekła już po miesiącu

Gracz kupił kartę graficzną za ponad 6 tysięcy złotych, a pasta termoprzewodząca wyciekła już po miesiącu