Netflix radzi sobie bardzo dobrze. Liczba subskrybentów znacząco wzrosła
Platforma streamingowa Netflix ogłosiła swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2024 roku. Firma zanotowała nie tylko wyższy niż oczekiwano zysk, ale również rekordowy przyrost liczby użytkowników. Sukces ten jest prawdopodobnie efektem zmiany strategii, która stawia na maksymalizację zysków zamiast szybkiego wzrostu subskrypcji.

Netflix ogłosił swoje wyniki finansowe za ostatni kwartał. Spółka znacznie przekroczyła oczekiwania ekspertów, notując bardzo wysoki zysk oraz bijąc rekordy w przyroście liczby użytkowników. Ten sukces to prawdopodobnie efekt zmian wprowadzonych w strategii Netflixa, który przestawił się z modelu nastawionego na szybki wzrost subskrypcji na maksymalizację zysków.
Rekordowy wzrost liczby subskrybentów
W pierwszym kwartale 2024 roku Netflix zyskał aż 16% nowych subskrybentów, osiągając łączną liczbę prawie 270 milionów użytkowników. To znacznie więcej niż oczekiwali analitycy rynkowi. Oznacza to, że platforma konsekwentnie przyciąga nowych widzów i umacnia swoją dominującą pozycję na rynku.
Jeszcze do niedawna Netflix udostępniał szczegółowe dane na temat liczby subskrypcji co kwartał. Teraz firma odchodzi od tego rozwiązania. Dla inwestorów najważniejsze będą teraz dwa wskaźniki: przychody, czyli pieniądze, które wpływają bezpośrednio do firmy, oraz marża operacyjna, pokazująca, na ile Netflix potrafi efektywnie zamieniać te przychody na faktyczny zysk.
Ta zmiana jest uzasadniona, ponieważ Netflix stał się dojrzałą spółką, z ugruntowaną pozycją i milionami użytkowników. Teraz ich głównym wyzwaniem nie jest już pozyskanie jak największej liczby widzów, ale maksymalizacja zysków przy jednoczesnym oferowaniu atrakcyjnych treści, które przyciągają i utrzymują subskrybentów.
Źródła sukcesu Netflixa
Na dobrych wynikach Netflixa zaważyło kilka czynników:
- Podwyżki cen: Choć mogły spotkać się z niezadowoleniem odbiorców, Netflix sukcesywnie podwyższa opłaty za abonament, co przekłada się na wyższe przychody.
- Walka z dzieleniem się kontami: Korporacja coraz ostrzej zwalcza praktykę współdzielenia haseł dostępowych między wieloma osobami. Ma to zapewnić, że za każdą faktycznie korzystającą osobę firma otrzyma opłatę.
- Tańszy abonament z reklamami: Serwis wprowadził nowy, tańszy plan abonamentowy, w którym użytkownicy w zamian za niższą cenę muszą oglądać reklamy. Ten wariant pozwala pozyskać osoby, które wcześniej nie mogły pozwolić sobie na pełnopłatny abonament.
- Inwestycja w gry mobilne: Platforma wchodzi również na rynek gier, oferując subskrybentom dostęp do tytułów na telefon i tablet. Ten segment ma szansę w przyszłości przynosić firmie dodatkowe przychody.
Mimo pozytywnych wyników Netflix ostrzega, że drugi kwartał prawdopodobnie przyniesie nieco słabszy przyrost subskrybentów. Jest to jednak typowe zjawisko związane z sezonowością – w sezonie letnim widzowie często spędzają mniej czasu przed ekranem. Firma spodziewa się tymsamym dalszych wzrostów przychodów w drugiej połowie roku.
Eksperci oceniają, że Netflix w najbliższych latach najprawdopodobniej będzie konsekwentnie szedł obraną drogą rentowności. Serwis może skupić się na dalszych podwyżkach cen, zaostrzaniu walki z dzieleniem się kontami oraz rozwijaniu segmentów reklam i gier. Jednocześnie firma prawdopodobnie będzie mocno inwestować w produkcje oryginalne, które stanowią największy magnes przyciągający widzów na całym świecie.
Czytaj więcej:Jak wylogować się z Netflixa na telewizorze?
POWIĄZANE TEMATY: Netflix (platforma)

Krystian Łukasik
Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej.

ChatGPT zapamięta wszystko. Aktualizacja pozwala AI odwoływać się do każdej rozmowy

RTX 5060 Ti 16 GB na pierwszym benchmarku. Nawet 14% większa wydajność od RTX-a 4060 Ti

AMD szykuje dla graczy „odgrzewane kotlety”. Czerwoni potwierdzają premierę nowej serii procesorów mobilnych

Poszukujesz darmowego Office’a? Sprawdź, jakie masz możliwości

Awaria Microsoft 365. Użytkownicy Office zgłaszają problemy z logowaniem