Na składanego iPada prawdopodobnie przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać; analityk wskazuje na drugi kwartał 2026 roku

Według chińskiego analityka Jeffa Pu składane iPady od firmy Apple, o których plotki krążą już od pewnego czasu, nie pojawią się na rynku wcześniej niż w drugim kwartale 2026 roku. Opóźnienie ma być spowodowane problemami z trwałością wyświetlacza.

mobile
Miłosz Szubert6 sierpnia 2024
Źrodło fot. Wikipedia
i

Składane smartfony i tablety nie są absolutnie niczym nowym na rynku. Taki Samsung wypuścił już kilka generacji. Nie stanowią one jednak jakiegoś specjalnie dużego hitu, a co gorsza pod względem technologicznym często pozostawiają wiele do życzenia. Nic zatem dziwnego, że jeden z największych gigantów jeśli chodzi o branżę technologiczną, czyli Apple, nie zamierza się śpieszyć z wydaniem własnych tego typu urządzeń, o których pogłoski krążą po sieci już od pewnego czasu. Jedno z nich miałoby przyjąć formę iPada z 20,3-calowym wyświetlaczem i trafić do masowej produkcji pod koniec 2025 roku. Wygląda jednak, że tak się nie stanie.

Problemy z „trwałością wyświetlacza”

Tak przynajmniej wynika z notki dla inwestorów sporządzonej przez chińskiego analityka Jeffa Pu, pracującego dla firmy brokerskiej i inwestycyjnej Haitong. Możemy w niej przeczytać (via MacRumors), że Apple nie wypuści swojego składanego iPada wcześniej niż w drugim kwartale drugim kwartale 2026 roku. Takie opóźnienie jest rzekomo spowodowane faktem, że firma spod znaku nadgryzionego jabłka boryka się z problemami z „trwałością wyświetlacza”, czyli jednego z kluczowych elementów dla składanych smartfonów i tabletów.

Nie tylko składany iPad

Warto zaznaczyć, że według poprzednich doniesień Apple myśli także o wypuszczeniu składanego iPhone'a. Miałby się on ukazać się pod koniec 2026 roku. Pytanie, czy prawdopodobne opóźnienie składanego iPada wpłynie na te plany.

Lecz nawet jeśli, to niekoniecznie musi być zła rzecz. Wszakże lepiej, żeby na rynku pojawiły się w pełni dopracowane produkty, niż urządzenia skręcone w pośpiechu, w których na przykład strefa „zagięcia” szybko się zużywa, co może nawet doprowadzić do poważnych uszkodzeń. Pozostaje nam zatem trzymać kciuki, by gigant z Cupertino uniknął wszelkich problemów i rzeczywiście dostarczył nam jak najlepsze składane gadżety. Musimy się jednak przygotować, że przyjdzie nam za nie zapewne słono zapłacić.

POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple plotki i przecieki

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

Błędy, znikające tekstury i pikujące fps-y. Recenzja techniczna Microsoft Flight Simulator 2024

Błędy, znikające tekstury i pikujące fps-y. Recenzja techniczna Microsoft Flight Simulator 2024

Kiedy startuje podsumowanie roku Spotify Wrapped 2024? (Aktualizacja: już jest)

Kiedy startuje podsumowanie roku Spotify Wrapped 2024? (Aktualizacja: już jest)

Nowa aplikacja i generator klatek - Intel wykłada na stół wszystkie karty i goni konkurencję

Nowa aplikacja i generator klatek - Intel wykłada na stół wszystkie karty i goni konkurencję

„Zachowanie równowagi między AI a ludzkim podejściem będzie kluczowe” - twierdzi szef PlayStation

„Zachowanie równowagi między AI a ludzkim podejściem będzie kluczowe” - twierdzi szef PlayStation

Indiana Jones and the Great Circle z absurdalnie wysokimi wymaganiami sprzętowymi. Nawet w zalecanych znajdziemy 32 GB RAM

Indiana Jones and the Great Circle z absurdalnie wysokimi wymaganiami sprzętowymi. Nawet w zalecanych znajdziemy 32 GB RAM