futurebeat.pl NEWSROOM Mac Studio i inne nowości na konferencji Apple Mac Studio i inne nowości na konferencji Apple Na konferencji Apple ujawniono zupełnie nowy komputer typu desktop - Mac Studio. Jak można się domyśleć, jest ultra szybki, ultra drogi i nie dla każdego. mobileDariusz Matusiak8 marca 2022 12 W SKRÓCIE:Apple pokazało Mac Studio – zupełnie nowy komputer typu desktop, przeznaczony głównie do pracy kreatywnej;chip M1 Ultra ma zapewnić największą wydajność w historii;razem z nowym komputerem zaprezentowano 27-calowy monitor – Studio Display;pokazano również odświeżone modele iPhone’a SE i iPada Air. Pierwsza z tegorocznych prezentacji nowych produktów firmy Apple przeznaczona była głównie dla kreatywnych twórców wykorzystujących swój sprzęt do pracy zarobkowej, choć nie zabrakło też paru „tańszych” akcentów. Głównym punktem konferencji był zupełnie nowy komputer Mac Studio, z tak samo świeżym chipem M1 Ultra i pasującym do zestawu monitorem Studio Display. Ponadto pierwsza generacja chipa M1 oraz parę innych nowości trafią w końcu do iPada Air, również najtańszy telefon w ofercie Apple, czyli iPhone SE, doczekał się małego odświeżenia. Oto przegląd wszystkich nowinek z pierwszej konferencji Apple w 2022 roku. Mac Studio i chip M1 UltraMac Studio to pierwszy od lat zupełnie nowy model komputera desktop firmy Apple, który wizualnie jest chyba ponad dwukrotnie grubszym Makiem Mini, co w komentarzach przywołało określenia typu „Mac Mini Pro”. Większą bryłę wykorzystano do ukrycia naprawdę okazałego systemu chłodzenia oraz nieco większej liczby portów, w tym dwóch USB-C i czytnika kart SD z przodu obudowy. Podstawową wersję można nabyć ze znanym z najnowszych laptopów chipem M1 Max, jednak sercem flagowego produktu jest nowy M1 z dopiskiem Ultra. Apple nie zdecydowało się jeszcze na nazwę M2, gdyż Ultra to po prostu dwa połączone ze sobą chipy M1 Max, które dzięki specjalnej technologii zachowują się jak pojedynczy element. Przy o wiele wyższej wydajności nie generują więc dużo więcej ciepła ani opóźnień w komunikacji. Mac Studio wygląda jak mocno spuchnięty Mac Mini. Chip M1 Ultra ma 20-rdzeniowy procesor i 48- lub 64-rdzeniowe GPU oraz pozwala na zamontowanie do 128 GB zintegrowanej pamięci RAM. W topowej konfiguracji Mac Studio jest o 90% szybszy od pozostającego w ofercie Maca Pro z procesorem Intela, a w tańszej opcji z M1 Max wydajność jest lepsza o 50%, co zapewne wymusi szybkie zastąpienie Maca Pro czymś jeszcze mocniejszym. Apple już w samej nazwie nowego komputera sugeruje, że jest to maszyna dla twórców wykorzystujących sprzęt komputerowy do pracy zarobkowej we własnym „studiu”, a zapowiadana niezwykła wydajność ma swoje odbicie w cenach, od ponad 10 tysięcy złotych do ponad 40 tysięcy. W polskim sklepie Apple przedstawiają się one następująco (zależnie od procesora, ilości pamięci, karty graficznej i pojemności dysku): Wersja podstawowa Najlepsza konfiguracja Mac Studio M1 Max 10 799 zł 25 799 zł Mac Studio M1 Ultra 20 799 zł 40 799 zł Monitor Studio DisplayPod nowym monitorem bez nóżki z regulowaną wysokością jest dokładnie tyle miejsca, by zmieścił się tam Mac Studio. Nowy komputer najlepiej podłączyć do nowego monitora, więc Apple przedstawiło nieco tańszy zamiennik dla swojego flagowego Pro Display XDR – Studio Display. Podobnie jak kiedyś Cinema Display, świeży ekran od Apple to taki trochę iMac bez komputera w środku, choć znajdziemy w nim znany z telefonów i tabletów chip A13 Bionic. Wysokiej klasy obraz ma zapewnić 27-calowy ekran Retina o rozdzielczości 5K. W ramce (nadal dość grubej) znalazły się ponadto 12-megapikselowy aparat znany z iPadów, trzy mikrofony oraz sześć głośników odtwarzających dźwięk w formacie Spatial Audio. Opcjonalnie można zamówić jeszcze specjalne szkło nanostrukturalne niwelujące refleksy światła i nóżkę z regulacją wysokości, co niestety powiększa koszt zestawu. Oficjalne ceny prezentują się następująco: Monitor Studio Display Studio Display ze szkłem nanostrukturalnym Wersja podstawowa z nóżką z regulacją pochylenia 7 999 zł 9 499 zł Wersja z regulacją wysokości 9 999 zł 11 499 zł Wersja z uchwytem Vesa 7 999 zł 9 499 zł iPhone SEPrzy okazji prezentacji nowego Maca pokazano także odświeżoną wersję najtańszego iPhone’a SE. Otrzyma on teraz znany z „trzynastki” chip A15 Bionic, wytrzymalsze szkło z przodu i z tyłu, obsługę 5G oraz nieco lepszy aparat. Cały czas niezmieniona zostaje bryła telefonu z czasów iPhone’a 8, z przyciskiem Touch ID. Cena nowego iPhone’a SE zaczyna się od 2 299 zł za wersję 64 GB. iPad AirOdświeżono również iPada Air, który teraz dostępny jest, podobnie jak model Pro, z chipem M1 i 12-megapikselowym aparatem ultrawide. Nowy procesor czyni go ponoć o 60% szybszym od poprzedniej wersji, z dwukrotnym przyrostem mocy w grafice. Nowego Aira można kupić w cenie od 3 099 zł za wersję WiFi z 64 GB. Na koniec warto też wspomnieć o niedostępnym wcześniej kolorze w ofercie iPhone’ów 13 – zieleni. Wszystkie nowe produkty już można zamawiać, a dostępne będą od 18 marca 2022 roku. Oficjalna strona firmy Apple POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple smartfony tablety komputery iPhone iPad monitory i telewizory Dariusz Matusiak Dariusz Matusiak Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów. PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC” Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC”