futurebeat.pl NEWSROOM Jest taniej niż ktokolwiek zakładał. Poznaliśmy polskie ceny RTX 5090, RTX 5080, RTX 5070 Ti i RTX 5070 od Nvidii Jest taniej niż ktokolwiek zakładał. Poznaliśmy polskie ceny RTX 5090, RTX 5080, RTX 5070 Ti i RTX 5070 od Nvidii Ledwo zaprezentowano nowe karty od Nidii, a już wiemy, ile będą kosztować. O dziwo ceny nie są tak porażające, jak można by było początkowo sądzić. techMateusz Zelek7 stycznia 2025 6 Cała nowa seria RTX 5000 ma zaproponować „topową wydajność” i większość z nas sądziła, że pójdzie za tym „topowa cena”. Okazuje się jednak, że oficjalne ceny nowych kart od zielonych nie będą tak piekielnie drogie – za wersję RTX 5070 zapłacimy poniżej 3000 złotych. A jak z resztą? Polskie ceny kart prezentują się następująco: GeForce RTX 5090 - 10299 złGeForce RTX 5080 - 5199 złGeForce RTX 5070 Ti - 3899 złGeForce RTX 5070 - 2849 złJak widać ceny są całkiem „przyjazne” dla polskiego portfela. Kiedy pojawią się w sklepach? GeForce RTX 5090 i GeForce RTX 5080 w sklepach pojawią się 30 stycznia. Z kolei GeForce RTX 5070 Ti i GeForce RTX 5070 będą dostępne od lutego. Co takiego zaoferują karty graficzne GeForce RTX serii 50? Te GPU oparte na architekturze NVIDIA Blackwell RTX, przyspieszają liczbę klatek na sekundę nawet 8-krotnie przy użyciu technologii NVIDIA DLSS 4 z funkcją Multi Frame Generation. Do tego pozwalają zmniejszyć opóźnienia nawet o 75% przy użyciu technologii NVIDIA Reflex 2, co zapewniają graczom i twórcom wierność graficzną na najwyższym poziomie dzięki technologii NVIDIA RTX Neural Shaders. NVIDIA naszpikowała swoje nowe karty innymi technologiami, które pozwolą jej osiąga ć topowe wyniki w gamingowych zestawach komputerowych. Do sklepów trafią także limitowane modele NVIDIA Founders Edition kart graficznych GeForce RTX 5090, GeForce RTX 5080 i GeForce RTX 5070, które będą dostępne na całym świecie. Wersje z taktowaniem standardowym i fabrycznie podkręconym wszystkich czterech GPU będą dostępne u dostawców kart takich jak ASUS, Colorful, Gainward, GALAX, GIGABYTE, INNO3D, KFA2, MSI, Palit, PNY i ZOTAC. Oraz w komputerach stacjonarnych od producentów systemów w tym Falcon Northwest, Maingear, Origin PC i innych. POWIĄZANE TEMATY: tech CES (targi) Nvidia Mateusz Zelek Mateusz Zelek Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. W tematyce gier i elektroniki siedzi, odkąd nauczył się czytać. Ogrywa większość gatunków, ale najbardziej docenia strategie ekonomiczne. Spędził także setki godzin w wielu cRPG-ach od Gothica po Skyrima. Nie przekonał się do japońskich jrpg-ów. W recenzowaniu sprzętów kształci się od studiów, ale jego głównym zainteresowaniem są peryferia komputerowe oraz gogle VR. Swoje szlify dziennikarskie nabywał w Ostatniej Tawernie, gdzie odpowiadał za sekcję technologiczną. Współtworzył także takie portale jak Popbookownik, Gra Pod Pada czy ISBtech, gdzie zajmował się relacjami z wydarzeń technologicznych. W końcu trafił do Webedia Poland, gdzie zasilił szeregi redakcji Futurebeat.pl. Prywatnie wielki fanatyk dinozaurów, o których może debatować godzinami. Poważnie, zagadanie Mateusza o tematy mezozoiczne powoduje, że dyskusja będzie się dłużyć niczym 65 mln lat. Fan odtwarza Pokémon Red & Blue w pełnym 3D. Jego projekt pokazuje region Kanto jak nigdy dotąd Fan odtwarza Pokémon Red & Blue w pełnym 3D. Jego projekt pokazuje region Kanto jak nigdy dotąd „To powinien być nowy standard”: Asrock wprowadza płytę główną AM5 z 25 portami USB „To powinien być nowy standard”: Asrock wprowadza płytę główną AM5 z 25 portami USB SpaceX osiągnęło niesamowite sukcesy dzięki statkowi kosmicznemu Starship. Problem polega na tym, że pracownicy płacą za to wysoką cenę SpaceX osiągnęło niesamowite sukcesy dzięki statkowi kosmicznemu Starship. Problem polega na tym, że pracownicy płacą za to wysoką cenę 120 FPS i żadnych problemów. Grałem już w Total War: Rome II na MacOS 120 FPS i żadnych problemów. Grałem już w Total War: Rome II na MacOS Opuścił Windowsa w poszukiwaniu alternatywy. Wrócił dla niezawodności w codziennej pracy Opuścił Windowsa w poszukiwaniu alternatywy. Wrócił dla niezawodności w codziennej pracy