futurebeat.pl NEWSROOM Jest o niebo lepiej niż przy Reforged, można nawet grać! Spostrzeżenia na temat Warcraft Remastered Battle Chest Jest o niebo lepiej niż przy Reforged, można nawet grać! Spostrzeżenia na temat Warcraft Remastered Battle Chest Blizzard zrobił ogromną niespodziankę swoim fanom i niespodziewanie wypuścił Warcraft Remastered Battle Chest. Czy jednak odświeżone wersje legendarnych strategii dają tyle samo frajdy, co przed laty? Tego dowiecie się z poniższego tekstu. gamingMarcin Nic26 listopada 2024 1 Źrodło fot. Blizzard Entertainmenti Spis treści:Wykorzystanie nostalgii – tu mnie mają!A co z Warcraft III Reforged?Powrót do 2002 rokuStrona techniczna Warcraft Remastered Battle Chest Z racji dużego natłoku obowiązków nie mam zbyt dużo czasu na gry. Już nie pamiętam, kiedy kupiłem jakiś nowy tytuł, a opóźniona premiera Football Managera 2025 sprawiła, że najbliższe miesiące miały mi upłynąć bez spędzania zbyt wiele czasu przy komputerze. Z pomocną ręką przyszedł jednak Blizzard, który dość niespodziewanie wypuścił na rynek Warcraft Remastered Battle Chest, czyli odświeżone wersje swoich kultowych strategii. Jako wielki fan oryginałów nie zastanawiałem się zbyt długo i po szybkim zakupie po raz kolejny ruszyłem na podbój Azeroth. Czy po ich włączeniu znowu miało się ochotę krzyknąć do monitora „For The Horde” lub „For The Alliance”? Wykorzystanie nostalgii – tu mnie mają!Szczerze to od dawna żadna gra nie przytrzymała mnie przy sobie na dłużej. Ani Football Manager ani nawet World of Warcraft, którego abonament w dalszym ciągu z jakiegoś powodu ciągle opłacam. Chyba po prostu brakowało na rynku strategii, dzięki której cofnąłbym się w czasie o ponad 20 lat i znowu poczuł się jak dzieciak z tamtych lat. Kilka miesięcy temu spróbowałem z pierwszymi Warcraftami i pomimo ich archaiczności grało się w nie całkiem przyjemnie. Ogrywanie ich na nowym sprzęcie nie należało jednak do najprzyjemniejszych, dlatego cieszę się, że na rynku pojawił się Warcraft Remastered Battle Chest. Porównanie grafiki pomiędzy nową, a starą wersją Warcrafta I.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Blizzard nie grzebał zbyt wiele w kodzie gry, co dla wielu osób może być ogromnym wręcz minusem. Sama rozgrywka nie doczekała się praktycznie żadnych zmian, a jedyną większą nowością jest uwspółcześniona oprawa graficzna, dzięki której „jedynka” i „dwójka” nie odrzucają od razu od ekranu monitora. Poza tym w dalszym ciągu mamy do czynienia z tymi samymi rozwiązaniami jakimi Blizzard uraczył nas w 1994 oraz 1996 roku. Dlatego też jednostki w Warcraft I i II Remastered cały czas mają problem z odnalezieniem właściwej ścieżki. Twórcy nie postanowili również znieść limitu zaznaczonych jednostek, co jednak w obecnych czasach jest wręcz karygodne. Ma to swój urok, jednak nie oszukujmy się przez to Warcraft I i II Remastered wyglądają na łatwy skok na kasę. Warcraft I wciąż ma swój klasyczny "urok".Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. I to właśnie taka będzie pierwsza opinia, jeśli spojrzy się na oryginały i „odświeżone” wersje strategii. Cała oprawa graficzna została wykonana w wysokiej rozdzielczości, dzięki czemu możliwe było wprowadzenie rozgrywki na dostępnych w obecnych czasach monitorach. Najwięcej zmian pod tym względem doczekała się pierwsza część. Blizzard zdecydował, żeby mroczniejszą grafikę zmienić na bardziej kolorową znaną z sequela. W związku z tym Warcraft Remastered w większym stopniu przypomina swojego młodszego brata. Czy ta zmiana była potrzebna? O tym zadecydujcie sami, przeglądając zdjęcia porównujące klasyki i nowe wydania gier. Odświeżona wersja Warcraft II.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Warto wspomnieć, że pomiędzy widokami można przełączać się w każdej chwili rozgrywki. Klasyczna oprawa oraz interfejs nie nadają się, przynajmniej w mojej opinii, na nowe monitory. Jeśli jednak macie w swojej kolekcji ekran CRT, to docenicie z pewnością klasyczną grafikę. Klasyczna wersja Warcraft II.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. A co z Warcraft III Reforged?Na razie w tekście mogliście przeczytać tylko i wyłącznie o Warcraft I i II Remastered. Jeśli jednak myśleliście, że zapomniałem o trzeciej części tej kultowej serii, to jesteście w błędzie. Warcraft III Reforged nie osiągnęło sukcesu, na jaki z pewnością liczyli w słonecznej Kalifornii. Gra nie może pochwalić się dobrą premierą i mogłoby się wydawać, że została porzucona przez sam Blizzard. Po drodze pojawiło się jednak kilka łatek usprawniających niektóre rzeczy, jednak w dalszym ciągu odświeżona wersja była daleka od obietnic. Warcraft Remastered Battle Chest sprawia jednak, że legendarna „trójka” po raz kolejny będzie mogła zagościć na komputerach na całym świecie. Wszystko za sprawą Warcraft III: Reforged 2.0, który dodaje wiele ciekawych usprawnień. Po prawie pięciu latach tytuł wygląda tak, jak powinien w momencie premiery. W dalszym jednak ciągu uważam, że można było zrobić niektóre rzeczy o wiele lepiej. Zwłaszcza, że Blizzard stworzył już RTS-a, który swoim interfejsem i rozwiązaniami powinien uchodzić za ideał do naśladowania. Warcraft III: Reforged 2.0 w nowej odsłonieŹródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Mowa tu oczywiście o Starcraft 2, którego silnik świetnie nadaje się do stworzenia strategii w zupełnie innym settingu. Nie wierzycie? Sprawdźcie, co wyszło spod klawiatur graczy tworzących różne mody do tej strategii. Niektóre z nich potrafią zawstydzić swoich rozmachem kampanie samego Blizzarda, chociaż te należą przecież do najlepszych w gatunku. Trochę szkoda, że pracownicy „Zamieci” poszli po najmniejszej linii oporu i zdecydowali się na remaster, a nie pełnoprawny remake swoich strategii. Warcraft III: Reforged 2.0 w klasycznej szacie graficznej.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Powrót do 2002 rokuPomimo pozytywnych emocji, jakie wywołały u mnie Warcraft I i II Remastered, mam ogromny problem z Warcraft III: Reforged 2.0. Nie zrozumcie mnie źle, bardzo szybko odpaliłem ten tytuł, żeby po raz kolejny wcielić się w Arthasa, Thralla i innych bohaterów, którzy odcisnęli swoje piętno na Azeroth. Jednak nie czerpałem z tego zbyt dużej frajdy. Mam wrażenie, że odświeżona oprawa graficzna zabrała cały urok tej grze i po patrzeniu na nią przez kilka godzin uznałem, że lepiej jest powrócić do wyglądu z 2002 roku. Na całe szczęście Blizzard postanowił zaimplementować taką możliwość. Aczkolwiek jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z tymi kultowymi strategiami to na pewno docenicie wszelkie wprowadzone przez Blizzard zmiany. Trzeba przyznać, że pierwotne wersje Warcrafta trącą już trochę myszką, więc osoby nie kierujące się nostalgią i wspomnieniami związanymi z tym tytułem mogą się od klasycznej grafiki po prostu odbić. Niemniej jednak uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza gdy przymknie się oko na pewne niedoskonałości i naleciałości z przeszłości. Obiecuję Wam, że jeśli to zrobicie, to Warcraft Remastered Battle Chest zapewni zabawę na wiele długich godzin. Co tu dużo mówić klasyk wygrywa.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Strona techniczna Warcraft Remastered Battle ChestJak Warcraft Remastered Battle Chest wygląda od strony technicznej? Jak można się było spodziewać zarówno Warcraft I jak i II Remastered nie sprawiają żadnych problemów. Obydwa tytuły działają bardzo dobrze, co tak naprawdę nie powinno jednak w żadnym stopniu dziwić. Gorzej sprawa wygląda w przypadku Warcraft III: Reforged 2.0. Ten tytuł potrafi nieźle rozpalić podzespoły komputera. Znajdą się także fani odświeżonej szaty graficznej.Źródło: Warcraft Remastered Battle Chest, Blizzard Entertainment, 2024. Od razu się przyznam, że mój komputer nie należy do najmocniejszych. Aczkolwiek trzeba przyznać, że Ryzen 5 5500 z 32 GB pamięci RAM i kartą graficzną GeForce GTX 1650 powinny w zupełności sprostać wyzwaniu stawianemu przez Warcraft III: Reforged 2.0. Tak jednak nie było, a gra w niektórych momentach potrafiła dość mocno zgrzytnąć, a samo GPU porządnie się zagrzać. Raczej nie tak to powinno wyglądać. Chyba, że Blizzard chciał zadbać o doznania jakie miałem podczas ogrywania oryginalnego Warcrafta III w 2002 roku. Procesor Intel Celeron, 64 MB RAM i karta Nvidia Riva TNT2 to jednak była zupełnie inna półka wydajnościowa w tamtych czasach. Podsumowując: jak to w końcu wygląda z Warcraft Remastered Battle Chest? Czy warto kupić zestaw zawierający Warcraft I i II Remastered oraz Warcraft III: Reforged 2.0? Tak naprawdę ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od tego, czy jesteście gotowi zapłacić ponad 170 złotych za trzy gry, które nie oferują zbyt wiele zmian w stosunku do pierwowzorów. Jeśli jednak zdecydujecie się to uczynić, to z pewnością długie zimowe wieczory upłyną Wam pod sztandarem Hordy i Przymierza. POWIĄZANE TEMATY: gaming Marcin Nic Marcin Nic Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka. Czy 12 GB pamięci karty graficznej wystarczy do grania w 2024 roku? Społeczność rozwiewa wątpliwości Czy 12 GB pamięci karty graficznej wystarczy do grania w 2024 roku? Społeczność rozwiewa wątpliwości Huawei nie jest zadowolony z systemu operacyjnego bez Androida; potrzebuje 100 tysięcy nowych aplikacji Huawei nie jest zadowolony z systemu operacyjnego bez Androida; potrzebuje 100 tysięcy nowych aplikacji Nvidia stworzy specjalną wersję RTX-a 5090 dla chińskich graczy Nvidia stworzy specjalną wersję RTX-a 5090 dla chińskich graczy iPhone 16 nie ma sensu, jeśli chcecie robić najlepsze zdjęcia; lepiej wybrać wersję Pro iPhone 16 nie ma sensu, jeśli chcecie robić najlepsze zdjęcia; lepiej wybrać wersję Pro Ta zagrywka Microsoftu Was wkurzy; firma utrudni wyłączenie wysyłania danych na ich serwery Ta zagrywka Microsoftu Was wkurzy; firma utrudni wyłączenie wysyłania danych na ich serwery