Intel Arc Battlemage nadchodzi. Firma zapowiada prezentację nowych kart graficznych

Od dłuższego czasu w sieci pojawiały się przecieki na temat premiery kart graficznych od Intela. Większość z nich sugerowała, że pojawią się one na rynku do końca bieżącego roku. Jak się okazuje, informacje podawane przez leakerów potwierdziły się. Dzisiaj Intel oficjalnie poinformował, że zamierza ogłosić bardzo ważne wiadomości związane z kartami graficznymi. Można się więc domyślić, że chodzi prawdopodobnie o premierę układów z serii Battlemage. Niestety, producent nie wspomniał jakich dokładnie modeli możemy się spodziewać.

Data prezentacji

Dzisiaj „niebiescy” opublikowali post na platformie X, z którego możemy dowiedzieć się, że prezentacja kolejnej generacji kart odbędzie się już 3 grudnia. Transmisję z tego wydarzenia, będzie można oglądać na platformie Youtube. Stream zostanie udostępniony z profilu Intel Gaming. Omawiana wiadomość zawiera krótki filmik, na którym możemy zauważyć kartę graficzną. Prawdopodobnie jest to model referencyjny przygotowywany przez Intela.

Co zostanie zaprezentowane?

Niestety producent nie podał żadnych szczegółów co może zostać pokazane. Jednak w sieci pojawiło się już kilka przecieków na ten temat. Wszystko wskazuje na to, że amerykański gigant na samym początku zamierza zaprezentować układ B580. Biorąc pod uwagę pojawiające się w sieci plotki dotyczące jego specyfikacji, możemy założyć, że będzie to model ze średniej półki cenowej.

Powiązane:Jaka karta graficzna do GTA 6? Czyli wymagania sprzętowe na miarę 2026 roku

Serwis VideoCardz, znalazł także pierwsze informacje o słabszym B570. Według portalu zostanie on pokazany w tym samym czasie co B580. Niestety na jego temat nie mamy żadnych pewnych informacji. A co w przypadku flagowych kart? Zdaniem branżowego leakera Moore's Laws is Dead, układ B770 nie pojawi się w najbliższym czasie na rynku. Według jego źródeł karta, mogłaby nie sprostać konkurencji ze strony nadchodzących RTX-ów oraz RX-ów.

Czytaj więcej:Gracz myślał, że kupuje RTX 5090 na Amazonie. Po otwarciu paczki mógł tylko złapać się za głowę