Gracz zamówił na Amazonie kartę graficzną za 200 zł wartą 10-krotnie więcej i otrzymał niespodziankę

Przeglądając sklepy online w poszukiwaniu przecen czasem możemy trafić na prawdziwą okazję. Przypadek tego gracza jednak możemy włożyć w szufladkę „niezmiernie rzadko”, ponieważ to co odnalazł, wyglądało wręcz na oszustwo. Udało mu się w Amazonie kupić kartę graficzną RTX 4070 w cenie 49 dolarów (ok. 200 zł) i co najważniejsze – wcale nie znalazł w paczce cegły.

RTX 4070 w okazyjnej cenie

Zakup w promocji to z reguły dobry wybór. Dzięki temu mamy szansę kupić dobry sprzęt nieco taniej. Zwróćmy tutaj uwagę na wyraz „nieco” – urządzenia znacznie tańsze od przeciętnej wartości rynkowej powinny budzić raczej niepokój niż chęć zakupu. Nie wiem co pomyślał gracz widząc RTX 4070 od Gigabyte za niespełna 49 dolarów w Amazonie, ale zdecydował się na podjęcie tego ryzyka i zamówiłtowar.

Bardzo okazyjna oferta zakupu RTX 4070 SUPER. Źródło: Vincenz_OB, Reddit

Prawdopodobnie to jakiś rodzaj błędu związanego z wykupioną usługą Prime, choć dokładnie trudno to ocenić. Użytkownik Reddita potwierdza w komentarzu, że nie jest to żadnego oszustwo, kartę graficzną otrzymał oryginalne zapakowaną. Przetestował i okazało się, że wszystko jest w porządku – czyli doświadczył prawdziwej okazji lub czyjejś ogromnej pomyłki.

Cóż, graczowi pozostaje się tylko cieszyć, choć nie wiem, na ile poprawne jest to moralnie. Według prawa sprzedający ma prawo odmówić wysyłki, jeśli stwierdzi zakup pod wpływem błędu (postępowanie zależy jednak od momentu zawarcia umowy określonym w regulaminie). Nieco inaczej wygląda sprawa, jeśli przedmiot został już dostarczony. Taka sprawa wydaje się trudniejsza, choć nadal do wygrania przez sklep.

To nie wygląda jak cegła, lecz oryginalne zapakowany RTX 4070 SUPER. Źródło: Vincenz_OB, Reddit

Sprzedawca może skontaktować się w kupującym i poinformować go o błędzie, oraz zaoferować polubowne załatwienie sprawy (np. częściowa dopłata). Może też skierować sprawę do sądu jednocześnie wysyłając nabywcy oświadczenie o uchyleniu się od oferty złożonej pod wpływem błędu. Jeśli sąd uzna, że zakres pomysłki był duży, klient mógł zorientować się w sytuacji, a oświadczenie było wysłane w oznaczonym czasie (czyli rok), może przyznać rację sprzedawcy.

Wtedy graczowi nie pozostanie nic innego, tylko zwrot karty graficznej lub zapłacenie za niego standardowej kwoty. Być może w tym opisywanym przypadku użytkownik Vincenz_OB powinien skontaktować się ze sklepem i poinformować o pomyłce? Być może zaoszczędzi sobie kłopotów w przyszłości.

Karty graficzne w sklepie RTV Euro AGD

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.