Gracz otrzymuje 30 sztuk tego samego komponentu do swojego komputera. Kolejna wpadka na Amazonie

Faktem jest, że nawet największym zdarzają się pomyłki, czego dobrym przykładem jest Amazon. W sieci nie brakuje bowiem historii użytkowników, którzy to zastali w paczce co innego niż zamawiali. Świadectwem tego może być przypadek internauty, który zamiast zamówionych podzespołów do peceta otrzymał kocią karmę. Oczywiście złożono reklamację, która została przyjęta. Jednak inni mieli mniej zabawne historie związane z Amazonem, jak ta konsolowa wpadka, gdzie gracz zamówił PlayStation 5, a otrzymał PS3 w pudełku od PS4. Co jednak jeśli otrzymamy to, co zamawialiśmy, ale w znacznie większej ilości? Bohater dzisiejszego newsa potrzebował jednego radiatora, a teraz ma ich całą masę.

Masa radiatorów tylko po co?

Użytkownik reddita znany jako „DeviousSaint” podzielił się z internautami dość ciekawą historią. Mianowicie bohater dzisiejszego newsa potrzebował zakupić radiator na dysk SSD w formacie M.2. Zakup postanowił zrealizować w popularnym sklepie internetowym, czyli na Amazonie. Dokładniej mówiąc, redditor zamówił radiator ARCTIC M2 Pro. W dniu dostawy pojawił się jednak problem. Mianowicie użytkownik dostał 30 sztuk zamówionego przedmiotu. Bohater newsa nie kryje swego zaskoczenia, ale też do końca nie wie, co powinien on zrobić, dlatego też podzielił się tą historią z innymi internautami (via Mein-MMO).

Co w takiej sytuacji może zrobić redditor? Zasadniczo powinien on skontaktować się z obsługą klienta, aby zwrócić towar dostarczony w nadmiarze. Koniec końców ta spora nadwyżka nie jest własnością kupującego, który – przypominamy – zapłacił tylko za jedną sztukę. Warto jednak zaznaczyć także, że to sprzedawca musi wziąć odpowiedzialność za błąd i zająć się rozwiązaniem sprawy. Nie może on wymagać od kupującego poniesienia kosztów związanych z odesłaniem nadmiarowych radiatorów.