Gracz kupił Steam Decka, a w paczce czekała go niemiła niespodzianka; kontrowersyjne zasady sprzedawcy nie pozwalają na zwrot

Rozpakowanie uszkodzonego Steam Decka raczej nie jest zbyt miłym doświadczeniem. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by niesprawne urządzenie zareklamować i otrzymać działający egzemplarz. Historia tego użytkownika Reddita dowodzi jednak, że nie zawsze jest to bezproblemowe. Jego handheld miał ślad po nadpaleniu się baterii, więc nie mógł cieszyć się grami. Zamiast tego rozpoczął procedurę rekalmacji i wtedy zaczęły się schody.

Zwróć uwagę, gdzie kupujesz sprzęt

Problem polega na tym, że osoba o nicku noob-diy kupiła Steam Decka w zagranicznym sklepie Komodo. W jego regulaminie wyraźnie zaznaczono, że zwroty nie są możliwe po rozpakowaniu produktu. To dość nietypowe zasady i nie zawsze zgodne z prawem kraju, gdzie nastąpił zakup, ale w przypadku transakcji międzynarodowych sytuacja jest trudna.

Gracz otrzymał wadliwego Steam Decka. Źródło: noob-diy, Reddit

Nabywcy udało się odesłać zepsuty egzemplarz, ale procedura RMA stale się przedłuża, kontaktują się z nim coraz to nowi przedstawiciele sklepu, którzy zadają te same, trudne pytania. Obecnie nie przebywa on już w państwie, gdzie dostarczono mu przesyłkę, co może dodatkowo skomplikować proces reklamacji. Z jego komentarza wynika, że kupił drugi egzemplarz handhelda po niższej cenie w swoim kraju macierzystym.

Odwołuje on się do Valve w swoim poście, jednak trudno oczekiwać, by firma cokolwiek zrobiła, skoro ten sklep ma takie, a nie inne zasady. W państwach Unii Europejskiej obowiązuje prawo do zwrotu produktu, bez podania przyczyny, a klauzula o niemożności rozpakowania jest niedozwolona. Być może dlatego, jak zauważycie po wejściu na stronę, oferta sklepu Komodo nie jest u nas dostępna.

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.