GeForce RTX 4070 Ti SUPER trafił do sklepów

W trakcie targów CES 2024, Nvidia zaprezentowała nadchodzące układy RTX 4000 Super. W zeszłym tygodniu, na rynku pojawił się RTX 4070 Super, który jednak nie spotkał się dobrym przyjęciem. Dzisiaj zaś swoją premierę zaliczył RTX 4070 Ti Super. Czego więc możemy się po nim spodziewać?

Powiązane:Nowa karta graficzna jest pierwszą, która posiada czujnik czegoś, co kiedyś było nieistotne

RTX 4070 Ti Super jest wyposażony w układ graficzny AD104 i 8448 jednostki CUDA. Dla porównania RTX 4070 Ti korzysta z AD103 i posiada 7680 jednostek CUDA. Tak samo jak w przypadku podstawowego modelu, taktowanie karty wynosi 2340MHz a w trybie BOOST 2610 MHz. Dodatkowo Nvidia wyposażyła układ w 256-biotową magistralę pamięci i zwiększyła ilość pamięci VRAM do 16GB. Może być to szczególnie przydatne w trakcie gry w wysokiej rozdzielczości.

Według zapewnień Nvidii dzięki takim zmianom RTX 4070 Ti Super ma oferować o około 10% wyższą wydajność od standardowego modelu. A pierwsze recenzje udostępnione przez branżowych ekspertów to potwierdzają. Trzeba jednak zaznaczyć, że największe różnice w wydajności są widocznie w trakcie rozgrywki w 4K.

Nie można również zapomnieć, że RTX-y 40 mogą korzystać z technologii DLSS 3, która znacznie podnosi ilość wyświetlanych fps-ów. Technika ta może być kluczowa, jeśli zdecydujecie się na grę z włączonym Ray Tracingiem, który mocno obciąża karty.

Osoby zainteresowane zakupem, może ucieszyć fakt, że omawiana karta ma być dostępna w takiej samej cenie jak wersja podstawowa w dniu premiery, a więc 799 dolarów. W Polsce zależnie od egzemplarza cena wacha się od 3900 zł do 4600 zł. Warto przy tym wspomnieć, że Nvidia nie zdecydowała się na wypuszczenie karty w wersji Founders Edition, więc dostępne są jedynie modele niereferencyjne. Obecnie można nabyć karty od takich producentów jak: ASUS, Gainward, Gigabyte, Inno3D, KFA2, MSI, Palit czy ZOTAC.

RTX 4070 Ti SUPER kupicie tutaj

Czytaj więcej:Zbliża się koniec dla tych kart graficznych Nvidii. Zobacz czy twoja znajduje się na liście

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!