Niewielkie urządzenie, które w ogromnym stopniu zmienia sposób korzystania z PC

Jeśli nigdy nie mieliście do czynienia z tego typu urządzeniem, należy Wam się kilka słów wyjaśnienia. Stream Decka można potraktować jako kolejną klawiaturę, tym razem w rozmiarze micro. Nie służy ona jednak do pisania. Zamiast tego składa się z przycisków multimedialnych, pod które można przypisać dowolne funkcje, w tym nagrane makra. Na tym możliwości się nie kończą, zwłaszcza w przypadku Stream Deck + od Elgato (Corsair).

Powiązane:Razer oskarżony o wprowadzanie klientów w błąd, firma zwróci pieniądze za gamingową maseczkę RGB z czasów pandemii

Oprócz ośmiu klawiszy, które są tak naprawdę miniaturowymi ekranami LCD, panel został wyposażony w dotykowy wyświetlacz oraz cztery pokrętła. Do każdego z przycisków można przypisać niemal dowolną funkcję. Może to być włączenie kilku aplikacji naraz lub uruchomienie innego urządzenia. Możliwości są ograniczone jedynie przez wyobraźnię użytkownika i integrację Stream Decka + z innymi programami. Na szczęście ta jest coraz lepsza. Obecnie istnieją wtyczki pozwalające na błyskawiczne uruchomienie i korzystanie z funkcji m.in. OBS-a, Twitcha, Twittera, YouTube’a, Spotify, Zooma czy PowerPointa. W zapamiętaniu tego, za co odpowiada dany przycisk, pomaga personalizacja. Na klawiszu-ekranie może być wyświetlona dowolna grafika i tekst.

Wersję Plus wyróżnia obecność dodatkowego wyświetlacza dotykowego, na którym można pokazać istotne w danej chwili informacje, oraz czterech pokręteł pozwalających w prosty sposób zarządzać poziomem głośności kilku różnych źródeł audio – to jedynie przykładowe, najprostsze zastosowanie. Każdą z gałek da się też wcisnąć, przez co można potraktować je jako dodatkowe przyciski np. wyciszające dźwięk (funkcja mute).

Stream Decka Plus podłącza się do komputera za pomocą przewodu USB. Ze znalezieniem miejsca dla panelu sterowania na biurku nie powinno być większych problemów. Urządzenie jest niewielkie – jego wymiary to 14 × 13,8 × 11 cm. Zaskoczeniem może być za to spora waga – 465 g. Sprawia ona, że sprzęt stabilnie trzyma się powierzchni blatu. Szkoda tylko, że nie ma tu regulacji kąta nachylenia.

Urządzenie dedykowane streamerom sprawdza się świetnie podczas montażu materiałów wideo i tworzenia muzyki. Nietrudno sobie wyobrazić, że może być ono pomocne również dla osób niepełnosprawnych, ułatwiając im codzienną obsługę komputera.

Do zaprogramowania funkcji i dostosowania wyglądu niezbędna jest dedykowana aplikacja. Z jej poziomu instaluje się też wtyczki (plugins), umożliwiające zintegrowanie Stream Decka + z programami firm trzecich. Obsługa softu jest bardzo prosta i intuicyjna. W dużej mierze polega ona na przesuwaniu i upuszczaniu elementów w odpowiednich miejscach.

Cena w dniu publikacji: 961,92 zł (Amazon), 999 zł (Allegro)

Kup Elgato Stream Deck + na Amazon.pl

Kup Elgato Stream Deck + na Allegro

Elgato Stream Deck + – opinie

Elgato Stream Deck + to znakomity gadżet do sterowania komputerem i nie tylko. Użytkownicy doceniają panel dotykowy i gałki, które umożliwiają precyzyjną regulację głośności i innych parametrów np. jasności. Konfiguracja urządzenia jest łatwa, a oprogramowanie intuicyjne. Mimo drobnych problemów z aplikacją sprzęt jest uważany za praktyczne narzędzie do streamowania i innych zastosowań.

Czytaj więcej:Wydałam prawie 200 zł na stopery do uszu - czy było warto?

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz "rassi" Ługowik

Mateusz "rassi" Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.